Osadzeni w radomskim areszcie od kilku lat z własnej inicjatyw wspomagają kilka placówek opiekuńczych. Wśród nich jest Dom Dziecka, Hospicjum imienia Królowej Jadwigi czy Ośrodek Interwencji Kryzysowej. W czwartek do tej ostatniej placówki przyjechali dwaj Tomkowie, którzy reprezentowali wszystkich więźniów. Towarzyszyli im wychowawcy.
Osadzeni przywieźli ze sobą kartony wypełnione produktami spożywczymi, słodyczami, również telewizor i głośniki komputerowe. Rzeczy te zostały zakupione z zebranych przez nich w areszcie pieniędzy.
- Chcemy się podzielić tym, co mamy. Niektórzy z nas byli już w tak trudnej sytuacji, jak wy - mówił do mieszkających w ośrodku kobiet jeden z Tomków. Drugi dodał:
- Noga nam się powinęła, ale to nie znaczy, że jesteśmy źli. A zebranym tutaj dzieciom życzymy, by nie zeszły, tak jak my, na złą drogę.
Więźniom dziękował Włodzimierz Wolski, dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej i pracownicy tej placówki. Największym jednak podziękowaniem był uśmiech na twarzach obdarowywanych dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?