Wiosna wybudziła działkowców z zimowego snu

Choć w tym roku zima nie była zbyt długa, to jednak niemal wszystkim zdążyła obrzydnąć. Dlatego ci mieszkańcy Radomia, którzy mają działki pracownicze, ogrody, zaczęli już porządkować rabaty,

- Już kilka razy byłem na działce. Nie mogłem wysiedzieć w bloku, a w ogrodzie czuję, że żyję - mówi pan Edmund z Radomia.

PORZĄDEK PO ZIMIE

Na radomskich działkach wielu już zaczęło od kopania rabatek, sadzenia nowych krzewów, kwiatów.

- Najpierw oglądam dokładnie drzewa owocowe. Sprawdzam, w jakim są stanie, jak przetrzymały zimę. Mam na działce jedną śliwę, dwie wiśnie, małą jabłonkę. Niektóre gałęzie muszę przyciąć, jeśli korona jest zbyt gęsta - opowiada Tomasz Załęcki, spotkany na działce na Idalinie.

Obcięte odrosty, stare pędy, zeschłe trawy, czy usunięte krzewy trzeba wyrzucić, ale działkowcy z reguły palą je w ogniskach. Potem można się wziąć za malowanie wapnem pni drzewek.

Wśród pasjonatów ogrodów jest także Gustaw Mikołajczyk, szef mazowieckich strażaków.

- Niestety - moja praca wygląda niemal tak samo każdego dnia: samochód, konferencje, spotkania, znów jazda samochodem. Dlatego szybko uciekam na działkę. Ogród, to dla mnie ruch, praca. W ogrodzie naprawdę dobrze się czuję. Tu wysiłek sprawia dużo radości - mówi komendant.

WIZYTY W SKLEPACH

Szacuje się, że Polacy zostawiają w sklepach ogrodniczych ponad 200 złotych rocznie. To więcej, niż średnio rocznie wydają na zakup książek, czy na bilety do kina. Okazuje się więc, że Polacy lubią ogrody.
Czego szukają klienci sklepów ogrodniczych o tej porze roku? Głównie kupują nasiona warzyw, narzędzia, sadzonki drzew. Jednak już za chwilę, gdy zrobi się jeszcze cieplej, zaczną kupować kwiaty, nawozy, krzewy.

- W tej chwili dużym powodzeniem cieszą się warzywa, ale musimy mieć w sklepie dosłownie wszystko. Klienci pytają też o kwiaty, bo różne odmiany kwitną o różnych porach roku. Niektórzy chcą, by przez ich ogród był kolorowy aż do późnej jesieni - mówi Elwira Zielińska ze sklepu ogrodniczego.