MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wisła znika z dnia na dzień! Susza daje się we znaki na Powiślu

/Sok/
Tak wygląda Wisła na terenie gminy Solec nad Wisłą: nurt zwęził się, suchą stopą można dojść kilkanaście – kilkadziesiąt metrów dalej niż wcześniej sięgała woda.
Tak wygląda Wisła na terenie gminy Solec nad Wisłą: nurt zwęził się, suchą stopą można dojść kilkanaście – kilkadziesiąt metrów dalej niż wcześniej sięgała woda. archiwum prywatne
Dawno nie było tak niskiego stanu rzek w powiecie zwoleńskim i lipskim. Wisła jest bardzo płytka. Gorzej, że skutki suszy już odczuwają rolnicy.

Od kilkunastu tygodni poziom Wisły opada, co można zaobserwować w gminach Solec, czy Chotcza. Prom w Kłudziu koło Solca nad Wisłą nadal kursuje. Jednak w tej chwili prom nie dopływa do swych stałych miejsc przy brzegach, a dużo bliżej, bo już woda odsunęła się znacznie od brzegów rzeki.
Jak ocenia wójt Solca Andrzej Czajkowski, tak niski stan wody w Wiśle był może ze 20 lat temu.

- Są takie miejsca na Wiśle, że można w niej swobodnie brodzić. Woda sięga najwyżej kolan i taki stan płycizny obejmuje 3/4 całej rzeki - ocenia Andrzej Czajkowski.

Niski stan wody Wiśle, to poważne zagrożenia choćby dla pracy straży pożarnej.

- Jeśli chodzi o ochronę przeciwpożarową Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, to może dojść do sytuacji, że będą wprowadzane oszczędności związane z eksploatacją ujęć wody. To może spowodować zmniejszenie ciśnienia w hydrantach przeciwpożarowych. Mogą być również kłopoty w wyznaczonych Punktach Czerpania wody do celów przeciwpożarowych na zbiornikach i ciekach wodnych. Ze względu na zbyt niskie stany wody, te punkty nie spełniają swoich wymagań - mówi młodszy brygadier Tomasz Krzyczkowski, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Lipsku.

Kolejna sprawa, na jaką zwraca uwagę Tomasz Krzyczkowski, to degradacja środowiska naturalnego. Brak wody powoduje masowe obumieranie żywych organizmów żyjących w płyciznach przy brzegach.

KOMUNIKAT O SUSZY

Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie przesłał 6 września komunikat o aktualnej i prognozowanej ocenie sytuacji hydrologicznej. Czytamy w piśmie, że jeśli nadal utrzyma się niski stan wód, a nie będzie opadów, to możliwe jest zagrożenie poboru wody z sieci wodociągowych.

- Przy dalszym obniżaniu się stanów wody mogą wystąpić braki wody dla odbiorców korzystających z ujęć wód powierzchniowych. Pogorszy się również jakość wody ze względu na zwiększenie stężenia zanieczyszczeń wody - czytamy w komunikacie.

Cała ta sytuacja jest bardzo niebezpieczna także dla rolników, ze względu na obniżanie się stanu wód gruntowych. Rolnicy już opowiadają, że zasiewy zbóż ozimych mogą pójść na marne. Brak wody spowoduje, że ziarna zbóż nie wykiełkują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie