Włamywali się i kradli hurtowo. Sprawdź, jak działali

Dokonanie ponad 60 kradzieży z włamaniem do mieszkań na terenie Polski zarzuca Prokuratura Okręgowa w Radomiu trzem mężczyznom. Łączną wartość skradzionego mienia oszacowano na ponad 260 tysięcy złotych.

Złodzieje włamywali się do mieszkań i kradli pieniądze, złoto, biżuterię, a z przestępczego procederu uczynili sobie stałe źródło dochodu. Przestępstwa popełniali na terenie praktycznie całego kraju, między innymi w województwach dolnośląskim, lubuskim, zachodniopomorskim czy podlaskim. Potrafili włamać się do kilku mieszkań jednego dnia w różnych miastach.

- Przestępcy zostali zatrzymani na Mazowszu po jednym z włamań, dlatego do Prokuratury Okręgowej w Radomiu trafiły śledztwa z innych prokuratur prowadzone w sprawie zatrzymanej grupy - informował Rafał Jeżak z zespołu prasowego mazowieckiej policji

"Kryminalni" z mazowieckiej policji ustalili między innymi, że trzej mężczyźni tworzyli zorganizowaną grupę przestępczą.

- W grupie istniał podział zadań - jeden obserwował i typował mieszkania do włamań, drugi włamywał się, a trzeci dokonywał kradzieży i sprzedawał zrabowane przedmioty. Sprawcy Przestępstwa popełniali na terenie praktycznie całego kraju, między innymi w województwach dolnośląskim, lubuskim, zachodniopomorskim czy podlaskim - mówił Rafał Jeżak.

Akt oskarżenia trafił już do sądu, prokuratura zarzuca w nim mężczyznom dokonanie 64 kradzieży z włamaniem i 18 usiłowań kradzieży. Łączną wartość skradzionego mienia oszacowano na ponad 260 tysięcy złotych.

Zatrzymani są mieszkańcami Warszawy w wieku 33-35 lat, byli już karani za podobne przestępstwa. Teraz za popełnione czyny grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.