- Musiałem jechać jakimś objazdem i spóźniłem się rano do pracy - mówił rano zdenerwowany kierowca, który zadzwonił do naszej redakcji.
Jak informuje policja, w asfalcie powstała dziura wielkości 1x1,5 metra, która tymczasowo została zasypana przez pracowników kolei.
.
- Jednak ze względu na zapadnięcie się asfaltu w tym miejscu szlabany są cały czas zamknięte - wyjaśnia nadkomisarz Katarzyna Kucharska z Zespołu do spraw Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Policjanci kierują kierowców na objazd przez Kowalę lub Jastrząb. Utrudnienia w ruchu potrwają tam jeszcze kilka godzin do czasu naprawy przejazdu.
Według naszego czytelnika, przejazd został zamknięty we wtorek około godziny 21. - Ileż można łatać jedną dziurę? - pytał się zbulwersowany mężczyzna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?