Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woda w powiecie lipskim opada i odsłania ogrom zniszczeń

/wit/
Woda w Wiśle na terenie powiatu lipskiego w środę spadła w niektórych miejscach nawet o 30 centymetrów. To co najgorsze ustąpiło, ale służby wciąż monitorują stan wałów. Woda wciąż przekracza dopuszczalną granicę.

Dziś sytuacja wygląda już dużo lepiej. W nocy z poniedziałku na wtorek woda opadła o 10 centymetrów. W środę już o 30 centymetrów. Choć wszyscy wierzą, że najgorsze już za nimi, to strażacy wciąż monitorują wały i uszczelniają przesiąki.

Najbardziej ucierpieli mieszkańcy gmin Solec nad Wisłą i Chotcza. Najgorzej było w sobotę i niedzielę, gdy trzeba było umacniać wały, bo woda była tuż tuż. Pracowało wtedy kilkaset osób.
W ciągu ostatnich dni najbardziej ucierpiała wieś Gniazdków w gminie Chotcza. Tam wielka woda podtopiła kilkadziesiąt gospodarstw. Trzeba było ewakuować zwierzęta i ludzi. Nie lepiej było na terenie gminy Solec.

Na terenach powodziowych w kraju rozpoczęła się zbiórka martwych koni, krów i świń. Na naszym terenie na szczęście udało się ewakuować zwierzęta. Jeśli zginęły, to te drobne a głównie przydomowe ptactwo. Czy po opadnięciu wody grożą nam zatrucia, a może epidemia?
Lekarze i epidemiolodzy twierdzą, że na naszym terenie nie ma takiego niebezpieczeństwa, ale uczulają na zachowanie higieny.

Epidemiolodzy przestrzegają by sprzątać w gumowych rękawicach, bo te chronią dłonie przed bakteriami i tym wszystkim co w wodzie się rozkłada. Osoby, które podczas porządków skaleczą się, albo uszkodzą ciało powinny najpierw zdezynfekować ranę a potem zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu, który zadecyduje czy potrzebna będzie szczepionka przeciwko tężcowi.

- Takie szczepionki dostarczyliśmy do przychodni w Solcu i Chotczy, mamy je na stanie również w naszej stacji - mówi Jolanta Rękas- Szylar, dyrektor stacji Sanepidu w Lipsku.
Epidemiolodzy i lekarze przestrzegają przed piciem wody nieznanego pochodzenia, jedzeniem żywności, która mogła mieć kontakt z brudną wodą.

Woda powodziowa jest tak brudna, że trudno nawet określić jej skład chemiczny. To właściwie woda tylko z nazwy, bo zawiera wszystko - gnojowicę, paliwa, nieczystości z wypłukanych kanalizacji, oleje, środki chemiczne z zalanych magazynów.

Brak należytej higieny może doprowadzić do chorób zakaźnych typu dur brzuszny, salmonella, czerwonka a także poważnych zatruć. Dlatego w przypadku niepokojących objawów warto udać się do lekarza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie