W piątkowy wieczór festiwal dał odpocząć "Łaźni" na ulicy Żeromskiego, gdzie odbywa się większość tegorocznych imprez jazzowych i przeniósł się do Miejskiego Ośrodka Kultury Amfiteatr.
Tak naprawdę przeprowadzka ta nastąpiła jednak dwa dni wcześniej, kiedy to odbył się tam wernisaż wystawy fotografii jazzmanów, którzy gościli w Radomiu. Swoje prace pokazują Tomasz Grzyb, Leszek Jastrzębiowski oraz Dariusz Stelmach.
Piątek stał się następną okazją do robienia takich fotografii, ale przede wszystkim do słuchania muzyki w najlepszym wydaniu. Bo gdy gości się tej klasy instrumentalistów to wiadomo, że można spodziewać się tylko najlepszego. Wojciech Niedziela to przecież czołowy pianista jazzowy, wykładowca akademicki, wychowawca wielu wybitnych pianistów. Nagrał 35 płyt ze znanymi i uznanymi jazzmanami, w tym z Janem Ptaszynem Wróblewskim, Piotrem Baronem, Henrykiem Miśkiewiczem i Lorą Szafran.
Podobne osiągnięcia mają też saksofonista Piotr Baron i Marcin Jahr, z kolei Michał Kapczuk, kontrabasista kilkunastokrotnie zdobywał Grand Prix zespołowe na najważniejszych festiwalach muzycznych w Polsce i za granicą. Zdobywał również wiele wyróżnień indywidualnych.
Wspólny występ w Radomiu muzycy rozpoczęli od klasyki - kompozycji Charli Parkera, później były też i inne standardy jazzowe, ale też i i własne kompozycje. Wszystkie z ciekawymi improwizacjami i w mistrzowskim wykonaniu.
Piątkowy koncert pokazał, że festiwalowa machina nie zwalnia tempa, dając po raz kolejny miłośnikom jazzu w Radomiu porcję znakomitej muzyki. Tym bardziej zachęcająco brzmiała zapowiedź następnego, niedzielnego koncertu w "Łaźni"- Marc Bersnstein Project.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?