- Oficjalna dymisja nie została złożona - przypomina Janusz Stańczuk, prezes klubu. - Porozmawialiśmy, przekazałem trenerowi swoje uwagi, wymieniliśmy poglądy na pewne sprawy i nie ma potrzeby zmieniać trenera.
Ostatecznie, po rozmowach do dymisji nie doszło. Stępień pozostanie trenerem drugoligowej drużyny.
- Wyjaśniliśmy sobie pewne kwestie i dowiedziałem się, że zarząd nie widzi potrzeby zmiany trenera - poinformował Stępień. - Dlatego zostaje.
Na czwartek zawodnicy mają zaplanowane zajęcia, na których obejrzą zapis wideo sobotniego meczu, który ma przekonać zawodników, że w kluczowych momentach popełniają proste błędy, które łatwo wyeliminować. Dodatkowo zawodnicy będą mieli okazję zobaczyć w jakim stopniu udało im się zrealizować przedmeczowe założenia taktyczne.
- Sporo pracujemy. Na treningach wszystko wygląda dobrze. W czasie meczu, gdy przychodzi kluczowy moment wszyscy są spięci, grają chaotycznie. Ja oczekuję jedynie, żeby zagrali spokojnie i bez błędów. Nie musi być to finezyjna siatkówka. Może być prosta i schematyczna, byle skuteczna - kończy Stępień.
Więcej w czwartkowym wydaniu "Echa Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?