Wojewoda i działacze PiS: nie będzie likwidacji delegatury Urzędu Wojewódzkiego w Radomiu

- Likwidacja urzędów wojewodów i przekazanie kompetencji samorządom to są przecież postulaty opozycji. Jesteśmy przeciwni "landyzacji kraju", chcemy, żeby władza centralna miała wystarczające uprawnienia, aby nie było dezintegracji państwa - powiedział poseł Marek Suski.

Wojewoda Zdzisław Sipiera zapewniał, że rola delegatur nie będzie ograniczana. Wręcz przeciwnie. Pojawią się nowe zadania dla tych struktur administracji rządowej.

- Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie ma zamiaru zwijać państwa. Ogromną rolę sprawują i będą sprawować delegatury. To nie tylko kwestia bezpośredniej obsługi mieszkańców, ale spełniania funkcji rządowych na danym terenie, na przykład kontrolnych - powiedział wojewoda.

Dodał, że zmienia się sama struktura organizacyjna pracy urzędu wojewody, rośnie znaczenie kierowników delegatur, ale nie ma mowy o likwidacji etatów, albo przenoszenia ich z Radomia do Warszawy. Wojewoda powiedział, że wystąpił do premier rządu o zatwierdzenie nowego statutu i regulaminu Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. W ramach tych zmian od 1 listopada będzie funkcjonował wydział rozwoju urzędu, który zajmie się między innymi wykupem gruntów pod duże inwestycje drogowe. W radomskiej delegaturze pojawi się też między innymi osoba koordynująca wszystkie kwestie związane z kombatantami.

Wojewoda przyznał, że mogą być zmiany wewnętrzne w urzędzie, ale związane są one z lepszą obsługą interesantów. W radomskiej delegaturze pracuje dziś 95 osób, w tym roku z pracy odeszły na emeryturę dwie osoby. Liczba etatów może się zwiększyć, a kolejni przyjęci do pracy urzędnicy zajmą się obsługą cudzoziemców. W ciągu roku radomska delegatura wydała 17038 decyzji administracyjnych, w tym głównie z wydawaniem paszportów, 1351 zezwoleń na pracę oraz 1263 decyzji związanych z nieruchomościami.