Wojsko sprawdza zdrowie i kwalifikacje potencjalnych rekrutów

Chociaż nie ma już obowiązkowej służby wojskowej, to nadal jest obowiązek stawienia się przed Powiatową Komisją Lekarską. W tym roku kwalifikacje wojskowe na terenie administrowanym przez Wojskową Komendę Uzupełnień w Radomiu rozpoczęły się 6 lutego i potrwają do 27 kwietnia.

Na pierwszym miejscu obowiązek stawienia się przed Powiatową Komisją Lekarską mają mężczyźni rocznika podstawowego, czyli w tym przypadku urodzeni w 1993 roku oraz osoby, które w poprzednich latach nie stawiły się, a dotyczy to wyłącznie tych, kończących w tym roku 24 lata.

- Obecnie stają przed komisją także ochotnicy w tym kobiety - wyjaśnia podpułkownik Zbigniew Adamczyk, komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień w Radomiu. - W przypadku ochotników muszą mieć oni ukończone 18 lat do 27 kwietnia tego roku.

Na terenie administrowanym przez Wojskową Komendę Uzupełnień, czyli w siedmiu powiatach regionu radomskiego i samym Radomiu, zostało powołanych łącznie osiem Powiatowych Komisji Lekarskich. Dwie z nich: w Kozienicach i Przysusze zakończyły już pracę. Warto wspomnieć, że tylko w samym Radomiu przed Powiatową Komisją Lekarską łącznie ma stawić się 1923 osoby, a we wszystkich powiatach i mieście łącznie 5365 osób.

PRZED KOMISJĄ BEZ OBAW

Kwalifikacje wojskowe nie budzą już tak wiele emocji, jak kiedyś. Powód jest oczywisty. Służba wojskowa nie jest już obowiązkowa. Młodzi mężczyźni nie unikają więc stawiania się przed komisją, w obawie, że na "siłę" zostaną zabrani w popularne "kamasze".

- W porównaniu do lat ubiegłych może pięciu do dziesięciu osób nie stawia się na wezwanie - mówi podpułkownik Zbigniew Adamczyk. - Rzeczywiście obserwujemy inne podejście młodych ludzi do kwalifikacji.

PO CO KWALIFIKACJE?

Nie ma dziś obowiązkowej służby wojskowej. W takim razie po co organizuje się kwalifikację wojskową?

- Powiatowa Komisja Lekarska ma za zadanie sprawdzić stan zdrowia, a co za tym idzie przydatność do służby wojskowej - wyjaśnia podpułkownik Adamczyk. - Ważne dla nas są także wykształcenie i kwalifikacje. Wszystko to tworzy bazę danych osobowych, która przeznaczona jest dla potrzeb wojska.

Oczywiście po stawieniu się przed komisją zakładana jest ewidencja potencjalnego żołnierza i tak jak kiedyś otrzymuje on książeczkę wojskową z określoną kategorią zdrowia.