Choć na Rynku Wielkim w Szydłowcu trwają prace przy modernizacji nawierzchni, to i tak najwięcej działo się w niedzielę właśnie tam.
- Ludzie chętnie wrzucają datki do puszek, nie szczędzą nam pieniędzy - zapewniały wolontariuszki: Aleksandra Bialik, Wiktoria Koniarczyk, Iwona Herka i Roksana Jakubczyk, które od rana kwestowały w centrum miasta.
Wszystko odbywało się pod hasłem "Mobilne Orkiestrowe Zamieszanie na Śniadanie". Od rana w różnych częściach Szydłowca pojawiał się samochód, którym podróżowała grupa umuzykalnionych osób. W ten sposób animatorzy zachęcali do udziału w koncercie finałowym.
Główny sztab Orkiestry usadowił się tym razem nie na zamku, a w Regionalnym Centrum Bibliotecznym i Multimedialnym. Tu wolontariusze przynosili zebrane pieniądze, tu też mieli możliwość odpocząć chwilę, czy napić się herbaty.
- Kwestujemy nie tylko na terenie gminy Szydłowiec, ale i w gminach powiatu: Jastrząb, Chlewiska i Orońsko. W sumie kwestuje 119 wolontariuszy z orkiestrowymi puszkami - powiedział Marcin Banaszczyk, szef szydłowieckiego sztabu WOŚP.
Wśród przygotowanych atrakcji było zwiedzanie hotelu "Pod Dębem", czy pokaz futbolu amerykańskiego w wykonaniu Green Ducks Radom. Deszczowa pogoda nie przeszkodziła wziąć udział w Marszu Nordic Walking. Kto chciał mógł posłuchać zespołu Kumosie z Sadku. Najwięcej atrakcji odbyło się po południu, na targowisku miejskim. Tam, dla wszystkich zagrali młodzi artyści.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?