Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wstawiasz takie fotki do naszej-klasy? To lepiej przeczytaj

Norbert Ziętal - Nowiny 24
sxc.hu
...bo możesz mieć kłopoty.

Co na to NK?

Czy w związku z wyrokiem NSA będą jakieś ograniczenia w naszej-klasie i na podobnych portalach? Gdzie jest granica pomiędzy ochroną prywatności danych osób, a zdrowym rozsądkiem?

- Dzisiaj niestety nie mogę powiedzieć za wiele. Czekamy na uzasadnienie wyroku. Sąd orzekł, że zdjęcia to mogą być dane osobowe, ale z orzeczenia tego obecnie nie wynikają ograniczenia dla serwisu - mówi Joanna Gajewska, rzecznik naszej-klasy.

Pewnym klasowym zdjęciem sprzed 30 lat zajął się najpierw Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, potem warszawski Wojewódzki Sąd Administracyjny. Na końcu Naczelny Sąd Administracyjny.

Wszystko za sprawą Tomasza W. Poczuł się urażony, że ktoś na portalu nasza-klasa zamieścił szkolne, grupowe zdjęcie. Wykornane 30 lat temu. Każdy bohater tej fotki się zmienił, wydoroślał, ale pan W. zażądał usunięcia zdjęcia. Nasza-klasa odmówiła, GIODO poparł tę decyzję, ale oba sądy już nie.

NSA uznał ostatecznie, że Tomasz W. może być rozpoznany na zdjęciu i stwierdził, że zamieszczenie tej fotki a pod nim imion i nazwisk uczniów jest naruszeniem ustawy o ochronie danych osobowych.

Nie wiadomo, co kierowało Tomaszem W. Nie jest użytkownikiem naszej-klasy. Może nie był lubiany w szkole? Może jest supertajnym agentem jakiejś służby?

Jednak wtedy byłby mało rozważny, bo proces cieszył się wyjątkowym zainteresowaniem mediów. Znając zapobiegliwość niektórych służb, tajni agencji pod przykrywką dziennikarską też pewnie byli na sali sądowej. I pewnie bacznie przyglądali się panu W. Choćby tak na wszelki wypadek.

Wycieczka na chorobowym

Wyrok NSA budzi zdziwienie dyrektorów przemyskich szkół. Wielu z nich ma profile na naszej-klasie. Jednak nawet gdyby nie miało, to muszą się godzić, że znajdą się na przeróżnych szkolnych zdjęciach swoich uczniów.

- Choć niezręcznie komentować wyroki sądowe, to konkretnie to orzeczenie sądu jest zaskakujące. Chyba idzie trochę za daleko. Nie możemy popadać w jakieś skrajności w zakresie ochrony danych osobowych - mówi dyrektor jednej ze szkół podstawowych.

Tajniacy śmieją się z monitora

Najsłynniejsza wpadka to naszo-klasowe profile oficerów kontrwywiadu wojskowego, którzy przebywali na misji w Afganistanie. Mieli chronić naszych żołnierzy. Zamieszczając w necie zdjęcia narażali nie tylko siebie, ale przede wszystkich tych, których mieli bronić przez atakami terrorystycznymi.

- Po tej aferze rozpętała się prawdziwa burza i przeszukiwanie naszej-klasy. Nie tylko naszych nazwisk, ale również profili naszych żon, a nawet dzieci. Bo tam też mogły być nasze zdjęcia. I wtedy okazało się, że niektórzy nasi pracownicy też poczuli sentyment do internetowych wspomnień z dzieciństwa. Osobiście się im dziwię, bo w końcu pracują w poważnej instytucji. Wszystkie profile tych ludzi zostały natychmiast skasowane i już raczej nikt się nie pokusi o ich założenie - mówi tajniak z jednej ze służb specjalnych.

Podobne "nieformalne" ograniczenia obowiązują choćby policjantów z wydziałów operacyjnych.

Brała kasę i świetnie się bawiła

Niektórzy mają zwyczaj zamieszczania swoich wakacyjnych fotek z różnych egzotycznych miejsc. Inni chwalą się swoimi domami, samochodami, posiadanym sprzętem. A na to tylko czekają służby skarbowe, windykatorzy długów a często nawet zwykli złodzieje.

Okazuje się, że grzebanie w internetowej tożsamości to nie tylko polska specjalność. Za granicą internetowe śledztwa powoli stają się normą.

Z powodu zdjęć umieszczonych na portalu społecznościowym facebook, kanadyjka Natalie B. straciła świadczenia ubezpieczeniowe. Pani B., pracownik firmy komputerowej IBM, z powodu ciężkiej depresji, przebywała na długoterminowym urlopie. W tym czasie firma ubezpieczeniowa Manulife co miesiąc wypłacała jej sowite świadczenie. Jednak w pewnym momencie wstrzymała wypłaty.

Zaniepokojona pani B. skontaktowała się z Manulife i wtedy grzecznie jej wytłumaczono, że powodem zawieszenia wypłat są zdjęcia na Facebook. Przedstawiają rozbawioną, imprezującą panią Nathalie. Ubezpieczyciel, po analizie fotografii stwierdził, że u Kanadyjki ani trochę nie widać śladów depresji.

Portal o zdjęciach na naszej-klasie

Doszło już do tego, że w internecie powstają strony internetowe poświęcone zdjęciom w naszej-klasie. Nietypowe fotki wyszukuje i gromadzi autor strony www.naszaklasa.blox.pl.

Ma ich tyle, że musiał je posegregować na grupy. Nagie kobiety i dziewczyny, być może nawet nieletnie. Widać, że niektóre przed lustrem robią zdjęcia same sobie. W kategorii "za co kochamy nasze babcie" dwie staruszki z uwieszonymi na szyjach atrapami karabinów maszynowych. Wnuczek je namówił? Albo kilkuletni synek zamachujący się na mamusię nożem rzeźniczym. Ciekawe, czy tę fotkę zamieściła wdzięczna za "żarcik" matka kilkulatka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie