Władze Radomia czekają na deklarację z Ministerstwa Sportu i Turystyki w sprawie dofinansowania budowy stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to nowoczesny obiekt powstanie na przełomie 2010 i 2011 roku.
W sobotę do Radomia przyjechał Jerzy Skucha, nowy prezes PZLA.
- Co do tego, że stadion powinien powstać w Radomiu nie ma najmniejszej wątpliwości. Widziałem miejsce, w którym ma być wybudowany i cieszę się, że będzie on doskonale usytuowany. Poza tym Radom jest w centralnej Polsce, gdzie można by organizować wiele imprez o zasięgu krajowym, a nawet międzynarodowym - powiedział prezes Skucha.
Podczas sobotniej konferencji prasowej przy jednym stole zasiedli politycy Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Cieszy z pewnością fakt, że budowa stadionu wzbudza u wszystkich jednakowe emocje i każdy deklarował swoją chęć pomocy.
Obecnie władze miasta czekają na deklarację z Ministerstwa Sportu dotyczącą dofinansowania obiektu. Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia, stwierdził, że miasto nie jest w stanie sfinansować inwestycji w kwocie wyższej niż 50 procent.
- Z moich informacji wynika, że w ministerstwie wszystko idzie ku dobremu i pieniądze na stadion otrzymamy. Chciałbym, aby powstał on na przełomie 2010 i 2011 roku - powiedział Kosztowniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?