- Zawsze spędzamy ten czas rodzinnie. Wspólnie jeździmy na wszystkie cmentarze, na których pochowani są nasi bliscy. Są to głównie cmentarze w Radomiu i okolicach – mówi Łukasz Nogaj, jeden z odwiedzających nekropolię przy ulicy Limanowskiego.
Jak co roku radomianie pamiętają także o miejscach pamięci żołnierzach poległych w walce za Ojczyznę. Między innymi pod pomnikiem upamiętniającym strażaków rozstrzelanych w czasie II wojny światowej płonęły tysiące zniczy.
- Co roku tu przychodzę i zapalam znicze. Jest to forma podziękowania za ich pracę i poświęcenie. Uważam też, że w czasie takich świąt żaden grób nie powinien stać pusty – powiedział pan Zbigniew po krótkiej modlitwie przy pomniku upamiętniającym strażaków, rozstrzelanych w czasie II wojny światowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
