W ostatnich meczach sparingowych Broń odniosła komplet zwycięstw, zdobywała dużo goli, a nawet bez większego problemu wygrywała z drugoligowcami, Stalą Stalowa Wola 4:2 i GLKS Nadarzyn 3:1. Bardzo dobra gra sprawiła, że trener Artur Kupiec, przestał się rozglądać za kolejnymi wzmocnieniami. Wczoraj zdecydował, że kadra jego zespołu jest już zamknięta. Do 16 zawodników, którzy stanowią trzon zespołu, szkoleniowiec dokoptował trzech 18-letnich juniorów.
- Oczywiście do ostatnich godzin przed pierwszym meczem ligowym pozostawiam pewną furtkę otwartą, bo może się tak zdarzyć, że ktoś wartościowy się u nas pojawi. Niemniej nie liczę już na to i przygotowuję zespół taki, jaki mam na obecną chwilę - mówi trener Broni.
W ostatnim meczu sparingowym z Nadarzynem nie zagrała trójka podstawowych graczy, bramkarz Paweł Młodziński oraz Marcin Kośmicki i Adrian Dziubiński. Pierwsi dwaj już wznowili treningi. Z kolei "Dziubek" ma podkręcony staw skokowy i jeszcze przez kilka dni nie będzie mógł trenować. Również Adrian Ziętek jest mocno poturbowany po ostatnim sparingu i do końca tygodnia będzie lekko trenował indywidualnie.
Optymizm trenera Kupca bierze się przede wszystkim z postępów jakie zrobili między innymi wspomniany Ziętek, czy powracający po półrocznej przerwie Georghe Teboh. Poza tym objawieniem Broni wiosną może okazać się niespełna 18-letni Michał Marczak, który błyszczał w meczach sparingowych, zdobywał gole i grał bez respektu dla wyżej notowanych rywali.
Pełna kadra zespołu, aktualny rozkład meczów sparingowych w środowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?