Wybory 2023. Kandydaci Prawa i Sprawiedliwości w Radomiu: - Za czasów naszych rządów do regionu radomskiego wpłynęły miliardy złotych

Miejsce wyboru konferencji nie było przypadkowe. W tle bowiem widać było rozbierany właśnie wiadukt na ulicy Żeromskiego/Lubelskiej. Zdaniem polityków Prawa i Sprawiedliwości całą inwestycje jest dowodem na skuteczność w zabieganiu polityków Prawa i Sprawiedliwości o centralne wsparcie inwestycji lokalnej, ale też – ich zdaniem - przykład niemocy radomskich władz miejskich. Zdaniem polityków wiadukt już dawno powinien był być zbudowany, ale kolejne uzyskiwane wsparcie dla dla tej inwestycji z budżetów centralnych „zjadała inflacja”.

Oto lista PiS do wyborów parlamentarnych:

Poseł Marek Suski pochwalił się, że poprzedniego dnia usiłował zliczyć wszystkie ważniejsze inwestycje w regionie radomskim, które uzyskały dofinansowanie za rządów Prawa i Sprawiedliwości, ale okazało się to zadaniem zbyt trudnym i czasochłonnym. - W każdym razie jest to liczba bliska 10 miliardów złotych – powiedział poseł Marek Suski. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości, a obecnie kandydaci do Sejmu w zbliżających się wyborach parlamentarnych, mówi o większych inwestycjach radomskich realizowanych ze wsparciem rządowym lub funduszy zewnętrznych.

Poseł Marek Suski mówił o Porcie Lotniczym Warszawa Radom. - To była inwestycja bardzo oczekiwana. Same lotnisko kosztowało około 800 milionów złotych. Ta inwestycja byłą bardzo krytykowana. Wyśmiewano nas. Postanowiliśmy poszukać inwestycji prorozwojowych, a ta jest jedną z nich. Wokół tej inwestycji toczyły się inne inwestycje, które są potrzebne, aby do portu lotniczego był wygodny dojazd, aby było ono dobrze skomunikowane nie tylko z miastem, ale całą Polską. Mamy dane, że 12 procent pasażerów lotniska w Radomiu to mieszkańcy Wilanowa. Może Wilanów nie kocha Prawa i Sprawiedliwości, ale lata z Radomia – powiedział Marek Suski.

Do inwestycji, które związane były z lotniskiem poseł zaliczył budowę Alei Wojska Polskiego w Radomiu a którą z budżetu centralnego przeznaczono 100 milionów złotych. Radomskie lotnisko przyczyniło się też – zdaniem Marka Suskiego - do sprawnego zbudowania odcinka trasy S7 na odcinku od lotniska Okęcie do granic powiatu grójeckiego. Perspektywa otwarcia radomskiego lotniska również wpłynęła na tempo i zakres realizowanych inwestycji kolejowych. - Obiecaliśmy, że zbudujemy kolej, która około godziny będzie jechała z Radomia do Warszawy. I tyle jedzie. Od niedawna pociągi jeżdżą z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Miał być i będzie zbudowany przystanek kolejowy Radom Lotnisko, ale niestety mamy takie władze w Radomiu jakie mamy i wiadukt został zamknięty wtedy, gdy lotnisko zostało otwarte – powiedział Marek Suski. Do zasług władz centralnych pod rządami Prawa i Sprawiedliwości zaliczył też rozwój Uniwersytetu Radomskiego, w tym w szczególności prowadzenie studiów na kierunku lekarskim.

Robert Bąkiewicz i Janusz Kowalski w Świerżach Górnych:

- Prawo i Sprawiedliwość ściągnęło do Radomia w ostatnich latach wiele miliardów złotych. To jest lotnisko, kolej, ale także drogi – trasa S7, ale też niedługo będzie największy przetarg na budowę trasy S12. Chciałem zwrócić państwa uwagę na rzecz symptomatyczną. Stoimy w miejscu, gdzie co chwilę przejeżdża pociąg, a na wiadukcie, który powinien być zbudowany od trzech lat nic się nie dzieje. Polska się rozwija, to za co odpowiada Prawo i Sprawiedliwość funkcjonuje, ale bezruch na wiadukcie pokazuje jaki jest stan władz samorządowych – powiedział poseł Andrzej Kosztowniak.

Zobaczcie zdjęcia: