Artur Standowicz wzywa do debaty kandydatów na prezydenta przed drugą turą wyborów w Radomiu
W Radomiu o tym, kto będzie rządził miastem przez najbliższych pięć lat zdecyduje druga tura wyborów. Odbędą się one w niedzielę 21 kwietnia. O głosy mieszkańców będą rywalizowali Artur Standowicz, były wicewojewoda z Prawa i Sprawiedliwości oraz jeszcze urzędujący prezydent Radosław Witkowski, kandydat Radomskiego Paktu Samorządowego Radosława Witkowskiego, czyli koalicji pięciu partii i ugrupowań.
W pierwszej turze zdecydowanie więcej głosów zdobył Radosław Witkowski, ponad 43 procent, ale dużo można jeszcze zyskać. Do zagospodarowania są głosy tych, którzy zagłosowali na innych startujących w wyborach prezydenckich oraz osoby, które do urn nie poszły w ogóle. Kampania wyborcza nie zwalnia więc nawet na chwilę. Powyborczy poniedziałek Artur Standowicz rozpoczął wcześnie rano, przy dworu kolejowym.
- Dziękowałem mieszkańcom za poparcie, rozdawałem im kawę i ciastka. Nie odpoczywamy, będą spotkania na osiedlach, jak najwięcej rozmów z radomianami. Ale mam też nadzieję, że pan Witkowski wreszcie podejmie rękawicę i zorganizujemy debatę. Ja proponuję, żeby była otwarta, tak żeby mieszkańcy mogli nam zadawać pytania. Nie ma się czego bać
- mówi Artur Standowicz.
Jak przyznaje, w rozmowie z nami po raz pierwszy składa taką propozycję, ale we wtorek w sekretariacie Radosława Witkowskiego będzie już oficjalne pismo z zaproszeniem do debaty.
Artur Standowicz przed drugą turą liczy na poparcie innych ugrupowań
Artur Standowicz ma też propozycję do swoich niedawnych rywali z pierwszej tury wyborów na prezydenta Radomia. Liczy na ich popracie, ale w zamian chce wprowadzić do swojego programu po jednej z ich obietnic wyborczych.
- To wstępna propozycje i nie ukrywam, że pierwsze sygnały do komitetów już były wysyłane. Znam programy moich kontrkandydatów i część z ich propozycji jest zbieżna z moimi planami i propozycjami. Jestem przekonany, że możemy do naszego programu wprowadzić postulaty moich konkurentek i konkurentów. Mam nadzieję, że uzyskam ich poparcie, tak żeby dokonać zmiany w Radomiu. Bo jakby nie liczyć blisko 60 procent radomian powiedziało nie panu Witkowskiemu. Mam nadzieję, że będą konsekwentni i poprą moją osobę w drugiej turze. To jest kwestia dnia, dwóch, kiedy ja i mój sztab będziemy rozmawiać z poszczególnymi komitetami, jakby nie liczyć chodzi o 21 tysięcy głosów, które w sumie uzyskały - mówi Artur Standowicz.
Pytamy, co z Radą Miejską. Tam Prawo i Sprawiedliwość straciło większość. Wygrał Radomski Pakt Samorzadowy Radosława Witkowskiego.
- My, jako Prawo i Sprawiedliwość mamy 12 mandatów, Pakt ma 13, ale Koalicja Obywatelska ma ich dziewięć. Resztę mają już inne partie polityczne. Jestem przekonany, że po moim zwycięstwie w drugiej turze wyborów za dwa tygodnie bez problemu będę miał większość w Radzie Miejskiej - uważa Artur Standowicz.
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?