Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory parlamentarne 2019. Dariusz Grabowski, kandydat z PSL: w Radomiu powinna powstać instytucja dokumentująca polską wolność

jp
Dariusz Grabowski kandydat PSL do Sejmu w towarzystwie asystentki Anny Kowalczyk.
Dariusz Grabowski kandydat PSL do Sejmu w towarzystwie asystentki Anny Kowalczyk. Janusz Petz
- Tutaj w Radomiu rodziła się polska wolność. W Radomiu powinna więc powstać instytucja, ośrodek kulturowy, polityczny, czy historyczny, w którym to zostanie udokumentowane – twierdzi Dariusz Grabowski, kandydat z drugiego miejsca listy Polskiego Stronnictwa Ludowego w wyborach do Sejmu z radomskiego okręgu wyborczego.

- Nie wiem dlaczego tak mało mówi się, albo w ogóle nie pamięta się o tym, że to właśnie od radomskich robotników zaczęła się nasza droga do wolności, tworzenie ruchów demokratycznych, prawdziwa walka o wolność w tych komunistycznych czasach. Radom i radomianie powinni być wyróżnieni, docenieni. Powinniśmy w sposób nie symboliczny, ale realny do tej sprawy powrócić.

Zdaniem Dariusza Grabowskiego Jednocześnie nie powinien to być skansen, muzeum, coś bardzo skostniałego, ale miejsce, gdzie ten ferment wolności, potrzeba wolności będzie przedmiotem dyskusji, sporów.- Nie widzę przeszkód, aby opiekę nad taką instytucję przejął Sejm lub Senat i doprowadził do tego, aby była to instytucja swoistej zgody, pojednania i walki o wolność Polaków – powiedział Dariusz Grabowski.

To oni zlikwidowali województwo radomskie

Dariusz Grabowski, były poseł i europoseł z naszego okręgu wyborczego odniósł się do postulatu Jarosława Kaczyńskiego, aby utworzyć nowe województwo po wydzieleniu z obecnego województwa mazowieckiego Warszawy. - Chciałbym, aby radomianie dowiedzieli się, że w roku 1998 obecni posłowie Prawa i Sprawiedliwości, albo dzisiejsi kandydaci tej partii głosowali za likwidacją województwa radomskiego, a ja byłem jedynym posłem tej ziemi, który głosował „przeciw”. Dziś powinny paść słowa „przepraszam”, a nie deklaracje, że odbudujemy województwo mazowieckie bez Warszawy. Niech tak się stanie i chwała Bogu, ale wróćmy do początku i pamiętajmy od czego się to zaczęło. W latach 90-tych województwo radomskie zlikwidowali ci ludzie, którzy teraz mówią, że zostanie odbudowane nowe województwo z siedzibą w Radomiu – powiedział Dariusz Grabowski.

Odniósł się do informacji, że przeciwnicy Prawa i Sprawiedliwości zamierzają pikietować środowe spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim. - Nie dostałem zaproszenia na to spotkanie, więc mnie tam nie będzie. Nie mam zamiaru nikomu utrudniać kampanii wyborczej i bardzo proszę, aby wobec nas taka zasada obowiązywała – powiedział Dariusz Grabowski.

Podatki

Dariusz Grabowski mówił też o podatkach oraz postulacie Polskiego Stronnictwa Ludowego docenienia strażaków ochotników. - Samorządy cierpią z powodu braku pieniędzy. Wszystko wskazuje na to, że ten deficyt powiększy się, ponieważ brakuje pieniędzy zwłaszcza w oświacie i ochronie zdrowia. Coraz wyraźniej widać, że czeka nas próba wprowadzenia podatku katastralnego.To jest podatek, gdzie ci którzy mieszkają w lepszych dzielnicach, w lepszych warunkach będą płacić więcej. Podatek katastralny jest liczony względem wartości nieruchomości, gdzie się mieszka i w przypadku państw zachodnich wynosi od 0,5 procent do 2 procent wartości tego majątku jako podatek roczny. Nie ulega wątpliwości, że wprowadzenie tego podatku dla wielu środowisk będzie oznaczało katastrofę. Szczególnie dla środowisk emeryckich, tych które nie są w stanie zarobić więcej. Moim pomysłem i postulatem Polskiego Stronnictwa Ludowego jest wprowadzenie pojęcia „żelazny lokator”. Emeryci, renciści, a także osoby niepełnosprawne nie mogą mieć podniesionego podatku o więcej niż wynosi poziom inflacji. To jest niezmiennie potrzebne, tym bardziej, że wskaźnik inflacji obecnie bardzo rośnie, a ta grupa ludzi nie konsumuje dóbr, które tanieją – przekonywał Dariusz Grabowski.

Pieniądze dla strażaków

Kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego stwierdził, że w Polsce jest około 700 tysięcy strażaków ochotników, ale problem dotyczy wszystkich służb mundurowych.

- Ponad 300 tysięcy ludzi to osoby wysoko przeszkolone i w ratownictwie i w gaszeniu pożarów. Problem polega na tym, że tylko w czasie akcji są oni opłacani i jest to tylko 15 złotych na godzinę. Ktoś kto ryzykuje zdrowiem, życiem i pomaga innym dostaje nawet nie wynagrodzenie, ale zwrot kosztów dojazdu. Uważamy, że należy podnieść tą stawkę. Poza tym strażacy ochotnicy powinni mieć swoistą opiekę medyczną. Ich wspaniała służba nie powinna odbywać się kosztem ich zdrowia. Często strażakami są rolnicy zarabiający grosze, posiadający niewielkie gospodarstwa. Ich emerytury liczone są ze stawek Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, czyli są znacznie mniejsze niż innych grup zawodowych. Postulujemy wprowadzenie dodatku emerytalnego dla strażaków ochotników w jakiejś symbolicznej kwocie kilkuset złotych, ale niech strażacy ochotnicy wiedzą, że ktoś o nich pamięta i że taką emeryturę dostaną – mówił podczas konferencji prasowej Dariusz Grabowski.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie