Do radomskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego nie wpłynęły żadne sygnały świadczące o zakłóceniu ciszy wyborczej, albo złamaniu przepisów ordynacji wyborczej. Pomimo dużej frekwencji nigdzie nie zabrakło kart do głosowania. Na godzinę 13 największa frekwencję zantowano w gminie Odrzywół (39,28 procent), najmniejszą w gminie Solec nad Wisłą (17,58 procent). W samym Radomiu zanotowano frekwencję na poziomie 27,47 procent.
W obwodowej komisji wyborczej numer 6 w Pionkach do godziny 13 zagłosowało 465 osób z 2.082 uprawnionych do głosowania. Dało to 22,33 procenta. Żadnego zakłócenia ciszy wyborczej, ani incydentów nie odnotowano.
Wątpliwości co do zezwolenia na zrobienie zdjęcia z głosowania miał przewodniczący komisji, ale ustąpił gdy osoba, która miała być na zdjęciu powiedziała, że wyraziła taka zgodę.
Do lokalu często przychodziły rodziny, również z dziećmi. Głosowanie przebiegało bardzo sprawnie. Kolejek nie było, jeśli już, to tworzyły się na krótko, kiedy wyborcy po nabożeństwach przychodzili głosować.
- Uważam, że uczestnictwo w wyborach prezydenckich to jest mój obywatelski obowiązek, dlatego przyszedłem oddać głos. Moim zdaniem, jeśli chce się mieć jakiś wpływ na losy kraju, to trzeba głosować. Nie można nie uczestniczyć aktywnie w wyborach, a potem mieć ciągłe pretensje i narzekać jak to jest źle - powiedział Zbigniew Bartnik, mieszkaniec Pionek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?