Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe za rok. Kto w przysuskim zamierza walczyć o zwycięstwo?

/Sok/
Wybory samorządowe odbędą się jesienią 2014 roku. Do urn pójdziemy, żeby wybrać burmistrzów, wójtów i radnych.

Dotychczasowi włodarze gmin mogą się czuć mocni, ale czy wszyscy? Niektórzy niedawno objęli stanowiska, a to skłania innych kandydatów, że też mają szansę na wybór. Na rok przed wyborami sprawdzamy, kto chce nami rządzić przez kolejną kadencję.

W naszym powiecie większość kandydatów startuje z list lokalnych komitetów. Przynajmniej część z nich jednak ma wsparcie partii politycznych. W poprzednich wyborach swoich reprezentantów wystawiło Polskie Stronnictwo Ludowe. Dzięki temu PSL ma takich wójtów, jak Piotr Papis w Klwowie, Witold Studziński w Wieniawie, czy Robert Fidos w Borkowicach.

Jednak to nie szyld partyjny, a konkretny kandydat może liczyć na wsparcie. Przynależność partyjna ma absolutnie drugorzędne znaczenie.

Wszyscy jeszcze czekają, ale są pierwsi kandydaci. Jak się dowiedzieliśmy - w Borkowicach w szranki stanie ponownie Lech Fidos, poprzedni wójt, który uległ obecnemu wójtowi Robertowi Fidosowi. Ten ostatni także wystartuje w wyborach.

NIE CHCĄ SIĘ SPIESZYĆ

Obecni wójtowie pytani o zamiar startowania do wyborów, nie chcą ujawniać swoich zamiarów. Wszyscy zwlekają, żeby za wcześnie nie odkrywać kart. Potencjalni kandydaci i ich ugrupowania boją się falstartu.

Można obstawiać jednak, że w samej Przysusze poważnej batalii nie będzie. Obecny burmistrz Tadeusz Tomasik kandydował z Komitetu Wyborczego Wyborców Porozumienie Samorządowe Gmin i wygrał ostatnie wybory już w pierwszej rundzie. Rządzi Przysuchą od kilku kadencji i jego konkurenci, startujący w poprzednich wyborach, zawsze przegrywali z kretesem. Jego kontrkandydaci dziś jeszcze się nie ujawnili. To, że burmistrz Tadeusz Tomasik wystartuje ponownie - oficjalnie nie wiadomo, ale jest to pewne.

Niewiele emocji może być w takiej gminie, jak Potworów. To gmina, gdzie rządzi Marek Klimek, wójt z gigantycznym doświadczeniem. Przed trzema laty nie miał nawet kontrkandydata i formalnie został wójtem bez głosowania.

Także w gminie Klwów rywal Piotra Papisa może być skazany na pożarcie. Piotr Papis bowiem jest wójtem, który cieszy się od lat olbrzymią sympatią, a w wyborach do parlamentu o mały włos nie został wybrany posłem na Sejm.

- Nawet bym chciał poznać rywala, bo jakieś wybory muszą przecież być - przyznaje szczerze Piotr Papis.

Także w Gielniowie niepodzielnie rządzi Władysław Czarnecki. Trudno go będzie pokonać. Podobna sytuacja może być w Wieniawie, gdzie wójtem jest Witold Studziński.

Ciekawie za to zapowiada się rozgrywka w Odrzywole. Tam Marian Kmieciak, obecny wójt może być pewien, że do wyborów stanie jego odwieczny rywal Sławomir Gajewski. Także w Rusinowie czeka nas starcie między Markiem Modrzeckim, obecnym wójtem, a Krzysztofem Urbańczykiem. Ten ostatni przed trzema laty miał całkiem duże poparcie i przegrał tylko niewielką liczbą głosów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie