Kompletnie zniszczone mieszkanie - to skutek wybuchu gazu, który miał miejsce w Nowym Mieście nad Pilicą.
Do wybuchu doszło w niedzielę około godziny 11.40 na osiedlu wojskowym. Stoją tu czteropiętrowe bloki. W jednym z nich, na ulicy Tomaszowskiej, w bloku na I piętrze, doszło do eksplozji.
- Prawdopodobnie butla rozszczelniła się, gaz się ulatniał i dlatego doszło do wybuchu - poinformował nas jeden ze strażaków.
Ale to tylko przypuszczenia, bo nie wiadomo oficjalnie, co było powodem eksplozji. W mieszkaniu przebywała starsza lokatorka, ale nic się jej nie stało.
- Mogła nie czuć, że w mieszkaniu jest gaz, a potem przypadkowo doszło do eksplozji gazu, który zebrał się w mieszkaniu - opowiadał miejscowy strażak.
Siła wybuchu naruszyła jedną ze ścian w mieszkaniu, a z pokoju wypadły okna na ziemię. Sąsiadka mieszkająca tuż za ścianą, gdzie doszło do eksplozji, źle się poczuła i karetka zabrała do szpitala.
- Kobieta była w szoku, po badaniu okazało się, że nic poważnego jej nie dolega i została zwolniona do domu - usłyszeliśmy.
Strażacy wynieśli z mieszkania nienaruszoną butlę gazową. Na razie inspektor budowlany zakazał mieszkańcom przebywania w domu. Lokatorka prawdopodobnie trafiła do rodziny. Potem będą jeszcze ekspertyzy, czy w bloku można mieszkać i jaki remont trzeba zrobić, aby było bezpiecznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
