Pierwsza partia mniej więcej do połowy była wyrównana. Radomianie po asie serwisowym Davida Smitha wyszli na prowadzenie 18:16 i od tamtej pory inicjatywa należała do nich, a decydujący punkt zdobył kapitan, Wojciech Żaliński.
Podopieczni trenera Roberta Prygla świetnie rozpoczęli drugą odsłonę. Po serii dobrych zagrywek Michała Kędzierskiego prowadzili 5:0. Cerrad Czarni w dalszej części tej partii utrzymywali wypracowaną przewagę i po ataku Wojciecha Żalińskiego z drugiej linii wygrali do 20.
Żaden z zespołów nie potrafił wypracować sobie znacznego prowadzenia w trzeciej odsłonie. Radomianie prowadzili już trzema punktami, ale szczecinianie doprowadzili do remisu po bloku na Bartłomieju Bołądziu, a w kolejnych fragmentach przejęli inicjatywę. Po autowym serwisie Żalińskiego Espandon miał piłkę setową (24:20). Cerrad Czarni nie dali jednak za wygraną i między innymi dzięki dobrym serwisom Michała Ostrowskiego doprowadzili do remisu 24:24. Podczas emocjonującej i bardzo wyrównanej końcówki walki po obu stronach nie brakowało. Ostatecznie to goście zwyciężyli 36:34.
Szczecinianie podbudowani zwycięstwem w poprzedniej odsłonie, spisywali się dobrze również w czwartym secie, jednak w drugiej jego części wyższy bieg włączyli Cerrad Czarni, którzy po bloku na Michale Ruciaku objęli prowadzenie 20:17 i tę przewagę dowieźli do końca, a mecz zakończył asem serwisowym Kacper Gonciarz.
- Zagraliśmy fajny mecz. W końcówce trzeciego seta odrobiliśmy kilkupunktową stratę i doprowadziliśmy do emocjonującej końcówki. Szkoda, że popełniliśmy za dużo błędów i ostatecznie przegraliśmy tę partię. W kolejnej jednak się podnieśliśmy, zagraliśmy dobrze szczególnie blokiem i ostatecznie wygraliśmy mecz – powiedział Bartłomiej Bołądź, atakujący Cerradu Czarnych Radom.
Cerrad Czarni Radom – Espandon Szczecin 3:1 (25:22, 25:20, 34:36, 25:20)
Cerrad Czarni: Kędzierski, Bołądź, Żaliński, Fornal, Ostrowski, Smith, Filipowicz (libero) oraz Ziobrowski, Gonciarz, Wiese, Zwiech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?