Wyjątkowe przedstawienie w Małęczynie obejrzało około 200 osób. "Między pokoleniami" przyciągnęło tłumy

Ksiądz Waśkiewicz w Małęczynie jest od kilku tygodni, a juz bardzo szybko zyskał sobie sympatię parafian. Wszędzie gdzie pracował organizował zespoły teatralne. Do niedawna był w parafii Lipie i tam właśnie powstało przedstawienie "Między Pokoleniami". Pokrótce spektakl opowiada o relacjach młodych ludzi z rodzicami, o wchodzeniu w dorosłość.

Przez blisko półtorej godziny widzowie z ogromnym zaciekawieniem oglądali przedstawienie. Scenę ustawiono na dworze, na tyłach kościoła w Małęczynie. Widzowie reagowali entuzjastycznie, a na sam koniec niemal wszyscy zatańczyli wspólnego poloneza.
- Obawiałem się o frekwencję. To była wielka niewiadoma, ile ludzi przyjdzie. Całą parafia się zaangażowała w zorganizowanie tego przedstawienia - mówił ksiądz Waśkiewicz.

Przedstawienie odbywało się pod patronatem biskupa diecezji radomskiej Marka Solarczyka, który nie mógł dojechać ostatecznie. Nie zabrakło władz gminy Gózd, na czele z wójtem Pawłem Dziewitem i przewodniczącym Rady Gminy, Marcinem Linowskim.
Pyszne jedzenie przygotowały na to wydarzenie panie z Koła Gospodyń Wiejskich.
Młodzi aktorzy, ale też organizatorzy przedstawienia otrzymali owacje na stojąco. Kto nie był, niech żałuje.