Zatrzymani to osoby bezrobotne. Mechanizm wyłudzeń jest zawsze taki sam. W banku kredytobiorca przedstawia fałszywe zaświadczenie o zatrudnieniu.
- Podane są w nich dane nieistniejącej firmy, ale mieliśmy też przypadki, kiedy firma rzeczywiście działa na rynku, ale zaświadczenie było fałszywe - mówi Jacek Jóźwicki, zastępca komendanta miejskiego policji w Radomiu.
Do tej pory radomscy policjanci ujawnili wyłudzenia kredytów na kwotę około 400 tysięcy złotych. Zatrzymani z banków pożyczali kwoty od 10 do 20 tysięcy złotych, żeby nie wzbudzać podejrzeń.
- To kwoty niewielkie, pożyczane w prostszym trybie - mówi Jacek Jóźwicki.
Ostatnie zatrzymania miały miejsce w lipcu. Wpadły trzy osoby. Policjanci podejrzewają, że mają one na swoim koncie kilkanaście wyłudzeń. /ik/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?