MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wymuszają pierwszeństwo ryzykując wypadek. Tak jeździ się po Narutowicza

Ewelina WITKOWSKA
- Ruch jak widać jest tu duży i nieraz widzimy sznur samochodów chcących skręcić w lewo z Sedlaka – mówią od lewej: Daniel i Adam. – Poza tym piesi też nie mają tu lekko.
- Ruch jak widać jest tu duży i nieraz widzimy sznur samochodów chcących skręcić w lewo z Sedlaka – mówią od lewej: Daniel i Adam. – Poza tym piesi też nie mają tu lekko. Ł. Wójcik
Radomscy kierowcy skarżą się, że bardzo ciężko wyjechać w lewo z ulicy Sedlaka w Narutowicza. - Coraz trudniej skręcić tu w lewo a alternatywy nie ma - mówi nam jeden z kierowców.

Sytuacja pogorszyła się odkąd ulicą Narutowicza został puszczony objazd ulicy 1905 Roku.
- Ruch jest tu bardzo duży i naprawdę ciężko stąd włączyć się do ruchu - mówią kierowcy. - Tym bardziej, że to dwupasmówka.

NIE MA JAK

Sedlaka wyjeżdżają mieszkańcy osiedla Planty, którzy chcą się dostać w stronę ronda Kisielewskiego. Wcześniej dojazd do ronda był łatwiejszy, bo kierowcy dojeżdżali do niego ulicą Sedlaka. Teraz jest jednak niemożliwy, ze względu na przebudowę ulicy Mariackiej.

- Musimy więc jakoś wyjeżdżać w lewo w Narutowicza, a to nie lada wyzwanie - mówią kierowcy. - Trzeba czekać aż się ruch zatrzyma na światłach przy budowlance.

RYZYKOWNY SPOSÓB

Co sprytniejsi kierowcy wyjeżdżają na środek skrzyżowania starając się schować między dwoma wysepkami dla pieszych. W efekcie hamują ruch na Narutowicza a zewsząd rozlega się dźwięk klaksonów.

- Czasem naprawdę czasami trzeba wymusić tu pierwszeństwo - tłumaczy jeden z mieszkańców Plant, który często stosuje tego typu manewry.

Nie każdy ma jednak takie szczęście, bo na skrzyżowaniu często zdarzają się stłuczki.
- W ostatnim czasie już było tu kilka - mówi pani Teresa, która mieszka nieopodal. - Pędzą tu jak szaleni, nawet piesi nie mogą przejść. Mimo, że są wysepki to i tak strach wejść na ulicę, bo żaden się nie zatrzyma

NIE JEST ŹLE

Mariusz Drabik z działu inżynierii ruchu Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu twierdzi, że problemu na skrzyżowaniu nie ma.

- Zamontowaliśmy tam jakiś czas temu wysepki dla pieszych, żeby poprawić bezpieczeństwo - wyjaśnia. - A jeśli chodzi o skrzyżowanie to takich jak to jest wiele. Kierowcy muszą tu zachować większą ostrożność, nie mieliśmy żadnych sygnałów, że dzieje się tam coś niepokojącego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie