Wypadek w Wierzbicy. Proces Kewina K. wznowią w nowym roku, kolejna rozprawa 1 lutego

Postępowanie wobec 20-letniego mężczyzny z Rudy Małej w gminie Kowala ruszyło w sierpniu tego roku. Toczy się przed Sądem Rejonowym w Szydłowcu. Zaplanowana na wczoraj kolejna rozprawa nie doszła do skutku, jej termin przesunięto na 1 lutego 2018 roku. Jak dowiedzieliśmy się w sądzie, powołani biegli analizują materiały i nie zdążyli przekazać ponownie akt sprawy przed 14 grudnia, stąd zmiana daty.

1 lutego przed sądem mają stawić się bliscy ofiar. To bracia, pochodzący ze Starachowic Leszek K. i Zbigniew K. W wypadku, do którego doszło w nocy 14 sierpnia 2016 roku na ulicy Radomskiej w Wierzbicy, zginęły: ich matka, siostra oraz obywatel Włoch - narzeczony młodszej z kobiet. Zbigniew K. kierował wówczas mazdą, w wyniku zdarzenia doznał ciężkich obrażeń ciała i rehabilituje się do dziś. Na kolejnej rozprawie stawi się też szwagier i wuj zmarłych kobiet, Jan J.

Prokuratura o spowodowanie wypadku oskarża Kewina K., który miał tamtej nocy kierować mercedesem. On sam twierdzi, że nie pamięta żadnych okoliczności zdarzenia, dwa dni później obudził się w nieznanej mu stodole, przypadkowy kierowca odwiózł go do domu i dopiero potem zgłosił się na przesłuchanie w towarzystwie adwokata. Do tej pory przed sądem zeznawali m.in. oskarżyciele posiłkowi, pasażerowie mercedesa, osoby, które widziały 20-latka w dniu zdarzenia i poszukiwały go po wypadku w okolicznych polach, ratownicy biorący udział w akcji, występowało dwoje biegłych.

Proces prowadzi sędzia Jarosław Żurowski. Oskarżycielem z ramienia prokuratury jest Aneta Kiełbasińska. Pełnomocnikami rodzin ofiar są mecenasi: Paweł Sidowski oraz Krzysztof Piotrowicz, zaś obrońcami oskarżonego Włodzimierz Rożdżyński-Stańczak i Piotr Wojcieszek.

QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?

Zobacz też: Odpalenie świątecznych iluminacji w Radomiu