Wypowiedzenia dla lekarzy ze szpitala na Józefowie

Zmiany czasu pracy

Zmiany czasu pracy

Dyrekcja szpitala chce, aby od pierwszego października godziny etatowe pracy lekarzy rozpoczynały się o 8 rano, a kończyły o 20. Lekarz mógłby pracować więc jednego dnia 12 godzin w ramach etatu, potem spędzić 12 godzin na dyżurze, kolejny dzień miałby wolny, a trzeciego przyszedłby do pracy na trzy godziny. Dałoby to 48-godzinny tydzień pracy.
Zmiana warunków zatrudnienia nie podoba się lekarzom. Większość z nich deklaruje, że nowych umów nie podpisze. Twierdzą, że dyrekcja szpitala naruszyła prawo, wypowiadając porozumienie postrajkowe zawarte w 2007 roku. Ich zdaniem sprawa powinna mieć finał w sądzie. Nowych zasad już na wstępie nie akceptowali na przykład chirurdzy. -12 godzin pracy etatowej i tyle samo dyżuru oznacza więcej godzin spędzonych na bloku operacyjnym i zmęczenie. Nie wiem który pacjent chciałby aby operował go wyczerpany lekarz - usłyszeliśmy od jednego z chirurgów.

Nowe warunki zatrudnienia dyrekcja chce wprowadzić od października. Chodzi o równoważny system czasu pracy lekarzy.

- Teraz obowiązuje system jednozmianowy. Medyk, który przychodzi do szpitala na 24 godziny, przez 7 godzin i 35 minut pracuje w ramach etatu, a przez 16 godzin i 25 minut na dyżurze - tłumaczy Luiza Staszewska, dyrektor szpitala na Józefowie.

Po zmianach lekarz miałby być przez 12 godzin w pracy i przez 12 godzin na dyżurze. Dyrekcja konieczność zmian tłumaczy oszczędnościami i tym, że wielu lekarzy nie chcą pracować dłużej niż 48 godzin tygodniowo.

- 20 lekarzy wypowiedziało tak zwane klauzule opt-out. Czyli nie zgodzili się pracować dłużej niż 48 godzin - podkreśla dyrektor Staszewska i dodaje, że przy obecnym systemie zatrudnienia w szpitalu byłby problem z zapewnieniem 24-godzinnej opieki pacjentom. Stąd wypowiedzenia porozumień postrajkowych zawartych w 2007 roku, przewidujących pracę w systemie jednozmianowym.

Dzięki wprowadzeniu równoważnego systemu czasu pracy szpital zaoszczędzi 2 miliony złotych w ciągu roku, lekarze zaś stracą od 180 do około 1000 złotych miesięcznie (pracując 20 godzin mniej w miesiącu niż teraz).

Sprawdzamy. Za normalny czas pracy i sześć dyżurów lekarz w szpitalu zarabia 12 tysięcy 440 złotych (brutto). Po wprowadzeniu nowego systemu pracy zarobiłby o tysiąc złotych mniej. Teraz pensja zasadnicza młodszego asystenta zatrudnionego w szpitalu na Józefowie, to prawie 4200 złotych brutto, asystenta ponad 4800 złotych, zaś wynagrodzenie zasadnicze lekarza ze specjalizacją ponad 5400 złotych. Do tego dochodzą płace za dyżury (około 1000 złotych za jeden).

Wręczenie wypowiedzeń rozpocznie się w poniedziałek 9 lipca, otrzyma je 180 lekarzy. Większości z nich przysługuje 3-miesięczny okres wypowiedzenia. Jeżeli do połowy tego okresu nie przyjmą nowych warunków zatrudnienia, to jest to równoznaczne z rozwiązaniem umowy o pracę. Wtedy szpital będzie musiał wypłacić lekarzom odprawy w kwocie do 22 tysięcy złotych.

Dyrekcja już rozpoczęła rozmowy z medykami z poszczególnych oddziałów. - Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia i lekarze przyjmą nowe warunki zatrudnienia, zaś nowy system pracy przyniesie szpitalowi oszczędności. Nasze zadłużenie wzrasta i obecnie wynosi około 30 milionów złotych - zaznaczyła dyrektor Staszewska.

Nowy system pracy będzie obowiązywał przez około 2-3 miesiące. Z początkiem przyszłego roku szpital ma być skomercjalizowany - przekształcony w spółkę prawa handlowego.