- Uważamy, że zmniejszenie ilości karetek jest nie do przyjęcia - argumentuje doktor Grzegorz Dziekan, ordynator szpitala i członek Zarządu Powiatu w Przysusze.
Od nowego roku w powiecie zamiast dwóch, będzie działać tylko jeden zespół ratownictwa medycznego. Nowe przepisy mają wejść już za nieco dwa miesiące, od stycznia 2011 roku. Na całym Mazowszu, we wszystkich powiatach będą ograniczenia. Zostanie zredukowana liczba zespołów wyjazdowych.
W tej chwili w Przysusze działają dwa takie zespoły, a po zmianach, w godzinach nocnych pozostanie już tylko jeden.
- Uważamy, że zmniejszenie ilości karetek jest nie do przyjęcia - argumentuje doktor Grzegorz Dziekan, ordynator szpitala i członek Zarządu Powiatu w Przysusze.
Lekarze wyliczają: powiat zamieszkuje około 35 tysięcy ludzi, teren przecinają ważne drogi krajowe, w tym "dwunastka". Na wszystkich tych drogach jest nie tylko duży ruch, ale i odnotowuje się wiele wypadków.
- Wiemy, jak liczy się czas przy ratowaniu ofiar wypadków - mówią lekarze.
W samej Przysusze nie ma pełnoprofiowego szpitala i ofiary wypadku trafiają zwykle do szpitali w Opocznie, Radomiu, Końskich, czy innych miejscowości. W takich wypadkach szybki dojazd karetką jest najważniejszy.
ROZLEGŁY TEREN
Doktor Anna Kopijek, kierownik oddziału Pomocy Doraźnej, a także doktor Grzegorz Dziekan, członek zarządu powiatu, którzy przygotowali pismo do wojewody mazowieckiego zwracają uwagę, że jedna karetka nie jest w stanie skutecznie realizować założeń ratownictwa medycznego.
Jakie działania podjęły władze? Do kogo trafią pisma z protestem mieszkańców powiatu? Czy jest szansa na uratowanie jednej z karetek? - dowiesz się tego z środowego wydania "Echa Dnia" - do kupienia w każdym kiosku. Raport na ten temat w tygodniku "Echo Przysuchy", któru ukaże się w piątek, 22 października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?