Wystawa portretów Anny Szot bibliotece na Osiedlu XV - lecia w Radomiu (zdjęcia)

O wystawie mowiła Alicja Holender, kierownik filii nr 6.
(fot. Barbara Koś)

- To moje prace dyplomowe ale i nowe - mówiła podczas wernisażu Anan Szot. - Staram się wciąż poszerzać warsztat, wzbogacając go także o techniki wywodzące się z eksperymentowania.

Na wystawie artystka pokazuje duźe formaty - to właśnie cykl portretów "Personifikacje dziedzin sztuki", będące próbą przedstawienia wszystkich tych dziedzin za pomocą malarstwa oraz miniaturowe rzeźby, lalki i biżuterię wzorowanej na przedmiotach codziennych.

- Jest to moja trzecia indywidualna wystawa- mówiła Anna Szot. - Pierwsza w bibliotece. Za pomocą tej wystawy chciałabym nie tylko zainteresować nowych ludzi, ale również przekazać znajomym, że dalej tworzę, rozwijam się artystycznie oraz jak bardzo zmieniło się to, czym się zajmuję od czasu dyplomu.

Anna Szot pracuje w Młodzieżowym Domu Kultury jako dekoratorka, projektuje i wykonuje rekwizyty oraz scenografie do przedstawień teatrów. MDK. Ukończyła Liceum Plastycznym im. Józefa Brandta w Radomiu, następnie Wydział Sztuki Politechniki Radomskiej.
Od czasu ukończenia studiów cały czas działa artystycznie, poszerza swoją wiedzę i doskonali umiejętności.
W wolnym czasie zajmuję się grafiką, malarstwem oraz tworzeniem miniaturowych form. W swojej twórczości stara się łączyć nie tylko jak najwięcej technik ale i różnorodnych materiałów, by otrzymać ciekawe rezultaty.
Jej prace są w prywatnych kolekcjach zarówno w kraju, jak i za granicą.

Wystawę w Filii nr 6 oglądać można aż do początku września.

Anan Szot mówila o sobie.
(fot. Barbara Koś)

Na wystawie można było porozmawiać o sztuce.
(fot. Barbara Koś)

Widzów było sporo.
(fot. Barbara Koś)

Profesor Andrzej Markiewicz z Wydzialu Sztuki radomskiego uniwersytetu interesuej się dokonaniami swoich wychowanków.
(fot. Barbara Koś)