MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa w radomskiej Elektrowni. Rysunki Krzysztofa Mańczyńskiego

Barbara Koś
„Orzeł biały na tle nerwowym. Rysunki Krzysztofa Mańczyńskiego. Wybór z lat 1967-2016” to tytuł wystawy, którą otwarto w piątek w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia przy ulicy Kopernika 1.

Na otwarcie ekspozycji znanego artysty przyszło jak zwykle bardzo wiele osób.
Jak zaznaczył Mariusz Jończy, kurator wystawy, składa się ona z około 80 prac reprezentujących główne nurty działalności Krzysztofa Mańczyńskiego. Rysunki zebrane są w grupy tematyczne: „Pamięć”, „Człowiek”, i „Otoczenie” a nawiązując do tytułów ilustrują także przemiany formalne zachodzące w twórczości Mańczyńskiego na przestrzeni niemal 50 lat.

-Ekspresyjna kreska, formalna swoboda, świadomie wprowadzana deformacja, podkreślają i potęgują zawarte w kolejnych kompozycjach emocje, to charakterystyczny język wypowiedzi artysty- mówił Mariusz Jończy.

Tym językiem artysta przedstawia ludzkie dramaty wywołane konfliktami politycznymi, totalitaryzmem i wojną- cykl „Pamięć”, podejmuje krytykę przemian społeczno-politycznych lat 80.i krytykę kondycji moralnej człowieka w otaczającej go rzeczywistości -„Człowiek” a także motywy miasta i bieszczadzkich pejzaży -„Otoczenie”. Często są to pejzaże zakłócone przez człowieka na przykład budową linii energetycznej czy zdegradowane zniszczeniem środowiska naturalnego. A wszystko to w aurze groteski i z charakterystycznym dla autora poczuciem humoru.

Jak zawsze na wystawach swoich prac Krzysztof Mańczyński miał przygotowaną karteczką z exspose. Tym razem odbiegł od niej, by nawiązać do roku 1968, w którym kończył studia na warszawskiej ASP.

-To był szczególny rok – przypomniał artysta. - W marcu braliśmy udział w wiecach protestujących przeciwko relegowaniu z Uniwersytetu Warszawskiego Adama Michnika i Henryka Szlajfera a w sierpniu nasze wojska wkroczyły do Czechosłowacji. Następne lata też były niespokojne dla Polski. A ja tym wydarzeniom starałem się towarzyszyć. Stąd też tytuł tej wystawy: „Orzeł biały na tle nerwowym”.

Część rysunków z wystawy Krzysztof Mańczyński podaruje Elektrowni.

- U nas też będziemy uroczyście obchodzić jubileusz 50 lecia jego pracy twórczej – zapowiedział Mariusz Jończy. - Zapraszam za dwa lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie