Mieszkaniec Lipska najpierw uderzał młotkiem żonę, potem - widząc policjantów -próbował młotkiem wbić w siebie nóż. Lipska prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa.
Mężczyzna ma 71 lat, mieszka w Lipsku i jest żonaty od 49 lat. Zdaniem lipskiej prokuratury nadużywa alkoholu, a będąc pijanym wielokrotnie groził żonie, wyzywał ją, zmuszał do opuszczenia domu lub tak, jak miało to miejsce 2 lutego 2010 roku, nie chciał do domu wpuścić.
W tym dniu miał też grozić żonie zabójstwem oraz zapowiadać samobójstwo. Interweniowali policjanci, mężczyzna trafił do szpitala, z którego jednak szybko został wypuszczony. Do kolejnej awantury doszło 17 kwietnia.
Jak twierdzi lipska prokuratura, tym razem mężczyzna zaatakował żonę młotkiem, uderzając ją w głowę, a gdy upadła, zadawał kolejne uderzenia. Kobieta ratowała się zasłaniając rękami i wzywając pomocy.
Atak przerwała interwencja sąsiada. Kobieta wykorzystała tę chwilę, by wczołgać się do domu, a potem uciec przez okno na sąsiednią posesję. W tym czasie przyjechali policjanci, którzy zamierzali zatrzymać awanturnika.
Mężczyzna widząc funkcjonariuszy zagroził, że wbije sobie młotkiem nóż, został jednak obezwładniony.
Miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Trafił do aresztu, jego żona do szpitala, gdzie stwierdzono liczne urazy, w tym złamania kości czaszki. Życie uratowali kobiecie lekarze.
W czasie śledztwa 71-latek przekonywał, że to on był ofiarą przemocy ze strony żony. Specjaliści orzekli, że atakując ją miał w znacznym stopniu ograniczoną poczytalność. Może mieć to wpływ na wymiar kary. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara nawet 25 lat więzienia.
Proces będzie się toczyć przed Sądem Okręgowym w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?