Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzrosły ceny za odbiór śmieci w powiecie przysuskim

Antoni SOKOŁOWSKI
Od stycznia wzrosły stawki opłat za korzystanie ze składowisk odpadów komunalnych z 75 złotych na 100 złotych za tonę odpadów.
Od stycznia wzrosły stawki opłat za korzystanie ze składowisk odpadów komunalnych z 75 złotych na 100 złotych za tonę odpadów. Archiwum
Cztery gminy w powiecie przysuskim wynegocjowały nową stawkę od firmy za odbiór odpadów komunalnych.

Za korzystanie ze składowisk odpadów komunalnych w tym roku wzrosły stawki z 75 złotych na 100 złotych za tonę odpadów. Stało się to po rozporządzeniu Rady Ministrów. Gminy bronią się jak mogą przed podwyżkami.

Samorządy czterech gmin: Potworowa, Odrzywołu, Rusinowa i Klwowa spotkali się niedawno z przedstawicielem jednej z firm odbierającej śmieci. Wójtowie zażądali niższych stawek dla mieszkańców. - Początkowo firma proponowała 16 złotych na miesiąc za odbiór śmieci ze standardowego 120-litrowego kubła. Udało się nam zejść do 14 złotych. Tyle zapłaci rodzina, natomiast osoby samotne - 8 złotych. Tyle samo, co dotychczas, choć początkowo osoby samotne też miała dotknąć podwyżka - mówi Marek Klimek, wójt Potworowa.

SUROWE PRZEPISY

Wzrost opłat w tym roku dotyczy korzystania ze składowiska odpadów. Opłata jest przesyłana przez właścicieli wysypisk do Urzędu Marszałkowskiego, a następnie jest dzielona pomiędzy Fundusze Ochrony Środowiska.
Jak zauważają samorządowcy, podwyżka wprowadzona przez rząd ma prawdopodobnie dwa cele:
Po pierwsze: za pomocą zwiększenia kosztów składowania wymusić większą segregację i zwiększyć dochody Funduszy Ochrony Środowiska. Zobowiązania ekologiczne wobec Unii Europejskiej wymuszają konieczność realizacji coraz kosztowniejszych inwestycji, które częściowo muszą finansować Fundusze Ochrony Środowiska.

Po drugie: podniesienie opłaty wymusi na właścicielach składowisk podniesienie cen za przyjmowanie odpadów, co z kolei wymusza podwyżki dla mieszkańców.

STRACĄ LUDZIE

Wzrost kosztów odbioru odpadów, to zła wiadomość dla mieszkańców ubogich terenów wiejskich i wójtów. Część mieszkańców boi się nie bezpodstawnie, że po podpisaniu umów, ceny za odbiór odpadów będą rosły coraz szybciej. Może też to spowodować, że śmieci trafią na nielegalne składowiska do lasów. - Trzeba też zrozumieć właścicieli działek leśnych, od których trzeba egzekwować obowiązek likwidacji leśnych składowisk odpadów. Przecież to nie ich śmieci - mówią samorządowcy.

Część problemów związanych z podwyżkami spada na wójtów gmin zobowiązanych do egzekucji obowiązku podpisywania umów przez właścicieli posesji z firmami wywozowymi.

SZUKANIE ROZWIĄZAŃ

Wójtowie proponują, by zamiast ciągłych drastycznych podwyżek opłat wprowadzić lepszy i bardziej opłacalny rynek odpadów wtórnych zachęcający do jak największej segregacji. Ponadto przydałaby się kampania informacyjna nie tylko nawołująca do nie zaśmiecania, ale i wyjaśniająca jakie są koszty utrzymania systemu segregacji i co się na te koszty składa. - Stosowanie wyższych stawek, to nic innego jak kolejny podatek - mówią mieszkańcy gmin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie