Z radomskich pokazów mody do Mediolanu. Eliza ma szansę pracować dla najlepszych projektantów

Prezentacja

Zgrabną sylwetkę Eliza Bujak zawdzięcza regularnym ćwiczeniom i dobrym genom.
(fot. Łukasz Wójcik )

Prezentacja

Eliza Bujak ma 19 lat. Uczy się w VIII Liceum imienia Jana III Sobieskiego. Ma 174 centymetry wzrostu, a jej wymiary to: 80/62/88 (biust/talia/biodra). Jest finalistką konkursu Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2013, zdobyła tytuł Miss Fitness. Interesuje się modelingiem. Jej ulubioną modelką jest Cara Delevigne, a projektantem Maciej Zień. Ceni jego projekty za klasykę i kobiecość.

Najpierw niespodziewanie wzięła udział w konkursie Miss Polonia Ziemi Radomskiej, później w kilku pokazach mody, a teraz szykuje się do Mediolaniu, gdzie będzie wdrażać się w tajniki modelingu.

- O moim udziale w konkursie piękności zadecydował przypadek. Na castingu towarzyszyłam koleżance, Milenie Gryzie. Organizatorzy zaproponowali mi, abym spróbowała swoich sił w eliminacjach. Zaprezentowałam się w pożyczonym kostiumie kąpielowym i niezbyt dobranych butach, ale udało się - opowiada dziewczyna.

Zgrabna sylwetka, a także sceniczny luz i gracja oczarowały menagerów Pop Gym Sport & Health w Radomiu. To oni przyznali dziewczynie tytuł Miss Fitness.

Eliza od dawna marzy o pracy na wybiegu. Jej marzenia nabrały rumieńców, kiedy wzięła udział w pierwszej edycji Air Fashion Show w naszym mieście. To był jej debiut na wybiegu.
- Trochę się denerwowałam. Ale już po pierwszych krokach wiedziałam, że to coś, co chciałabym robić - wspomina dziewczyna.

Potem Eliza wzięła udział w pokazie dyplomowym w Międzynarodowej Szkole Kostiumografii i Projektowania Ubiorów w Warszawie. Następnie jako modelka pojawiła się na pokazie Off Fashion w Kielcach. Ma na swoim koncie też kilka sesji zdjęciowych. Dotarła również do półfinału popularnego konkursu The Look of the Year.

Sympatyczna radomianka przyznaje, że zainteresowały się nią już dwie agencje modelek.

- Z jedną z nich podpiszę na dniach kontrakt i we wrześniu wyjadę do Mediolanu. To poważna sprawa, ale najpierw wiele muszę się nauczyć, no i oczywiście oswoić rodzinę z myślą, że taki wyjazd, to dla mnie wielka szansa i spełnienie marzeń - opowiada Eliza.