Według raportu ITD, który przedstawia radio RMF FM, rekordzista spędził za kółkiem aż 88 godzin bez przepisowego odpoczynku. W ciągu dwóch tygodni przejechał aż 140 godzin przy dopuszczalnych 90.
Często zdarza się, że to przewoźnicy zmuszają kierowców do jazdy bez odpoczynku. Ale - jak twierdzi Alvin Gajadhur z ITD - także sami kierowcy nie pozostają bez winy. Prawda zapewne leży pośrodku. Też sami kierowcy świadomie przekraczają te normy - mówi.
Nie ma tygodnia, by inspektorzy nie natrafili na przeróbki w tachografach. Ostatnio popularne wśród kierowców są wyłączniki, sterowane pilotem. Dzięki nim gdy urządzenie rejestruje przerwę, kierowca może kontynuować jazdę.
Maksymalne kary Inspekcji, nakładane na przewoźnika, wynoszą nawet 15 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?