Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE
Tegorocznym hasłem festiwalu było ABBA, a więc nawiązanie do utworu "ABBA Ojcze". Podczas festiwalu organizatorzy chcieli nawiązać do ojcostwa. Symbolami festiwalu była hostia i wino. Całość zakończył Apel Jasnogórski i adoracja. Nie zabrakło tancerzy lednickich.
W szydłowieckiej farze pojawił się ksiądz prałat Albert Warso. To kapłan, którzy pochodzi z Jastrzębia, ale na co dzień przebywa w Watykanie. Jest pracownikiem Kongregacji Wiary i Nauki. Przywiózł ze sobą szczególny prezent. To piuska z odręcznym podpisem papieża Franciszka. - Papież wie, że dziś w Szydłowcu gromadzi się młodzież. Wie, że istnieje Strefa JP2 - mówił ksiądz Warso, który jednocześnie prezent wręczył biskupowi Solarczykowi, a ten dziekanowi Markowi Kucharskiemu, proboszczowi parafii pod wezwaniem świętego Zygmunta w Szydłowcu. - Obiecuję, że na pewno będzie w szczególnym miejscu w świątyni - stwierdził ksiądz Kucharski.
Organizatorzy w tym roku chcieli porozmawiać o męskości, z ducha i krwi (kapłani i ojcowie). Nawiązywano między innymi do świętego Józefa. Gościem specjalnym w tym roku był Wojciech Modest Amaro. Mówił o swojej wierze. Wspomniał, że ma 19-miesięcznego syna. - Słowo tato dla mnie osobiście oznacza opokę, pomoc, wsparcie. Syn jakieś 200 razy dziennie wypowiada to słowo, bo zwraca się do kogoś kogo kocha, komu ufa. Zdaję sobie sprawę z tego, że Bóg prosi mnie o taką relację i ona właśnie tak powinna wyglądać - mówił Amaro.
Według restauratora, męstwo we współczesnym świecie to naśladowanie Chrystusa. - Jest ogromna presja na ludzi wierzących, podążanie za Chrystusem, to było, jest i będzie zawsze ogromne wyzwanie. Bycie ojcem, to pełne poświęcenie, zrezygnowanie z części siebie na cześć tego, co stworzyliśmy, a więc rodziny i dzieci. Trzeba być niezwykle świadomym, jak bardzo musimy się poświęcić dla drugiego człowieka, z czego należy zrezygnować. Obecnie jest ogromne zagrożenie rodziny, a kryzys męskości oznacza również kryzys wiary - mówił Amaro.
Wojciech Modest Amaro powiedział również, jaki według niego powinien być ideał ojca. - To człowiek miłujący i czerpiący z Boga Ojca. Tę miłość powinien przelewać na innych, a więc być naczyniem udrożnionym. Powinien być też wierny Chrystusowi i jego nauce, ale również żonie. Nie można zapominać o zaufaniu. Trzeba ufać sobie, ale i nauczyć się ufności do Boga. Bo jego nie trzeba motywować do tego, aby na nas zerkał, to jest pewien automatyzm. On ogarnia nas swoją miłością i na takich aspektach powinno być zbudowane męstwo - kontynuował.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?