Mężczyzna opiekował się swoją babcią. Ich zwłoki zostały znalezione w środę około godziny 11 w bloku przy ulicy Aleje Lipowe 12.
Policję wezwali na miejsce sąsiedzi. Zaniepokoiło ich to, że w mieszkaniu od kilku dni pali się światło. Strażacy weszli do mieszkania na I piętrze przez okno. Na miejscu pojawili się policjanci oraz prokurator, który zarządził sekcję.
Przeprowadzono ją w czwartek. Jak się dowiedzieliśmy na ciele kobiety i jej wnuczka nie było żadnych obrażeń ani śladów wskazujących na udział osób trzecich. Nic nie wskazywało też, by ulegli oni zatruciu tlenkiem węgla. Wiadomo natomiast, że zgon mężczyzny nastąpił kilka dni wcześniej niż jego babci. Zwłoki 34-latka znajdowały się w znacznym stopniu rozkładu.
- Na razie przyczyny śmierci tych osób nie zostały jeszcze ustalone. Wykonane będą jeszcze badania histopatologiczne czy na zawartość alkoholu we krwi- mówił nam Dariusz Brzeziński, szef Prokuratury Rejonowej w Zwoleniu. Wyniki mają być znane za kilka dni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?