Pomnik polskich żołnierzy poległych podczas II wojny światowej stał na cmentarzu w Magnuszewie. Jego głównym elementem był stojący na betonowym cokole wizerunek orła. W 2009 roku rzeźba ukradziona. Złodziej pociął metalowe elementy pomnika na drobne kawałki, pozostawiając jedynie jedno skrzydło orła.
- W początkowej fazie prowadzonego postępowania nie udało się ustalić sprawcy tego jakże bulwersującego przestępstwa - mówiła Patrycja Zaborowska, oficer prasowy kozienickiej policji -
Pomimo umorzenia postępowania policjanci pionu kryminalnego naszej komendy nadal jednak pracowali nad tą sprawą, traktując ją priorytetowo. Pomimo upływu prawie 3 lat od chwili popełniania kradzieży teraz jej sprawca został ustalony. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec gminy Magnuszew, który stale przebywa w Warszawie.
Mężczyzna wyjaśnił policjantom, że jedynym powodem kradzieży była chęć zysku i że sprzedał elementy rzeźby w punkcie skupy złomy. W którym - to na razie jest ustalane.
- Nie byłoby możliwe ustalenie sprawcy tej kradzieży bez aktywnego udziału lokalnej społeczności, którą ta kradzież wyjątkowo dotknęła. Wartość pomnika oszacowano na 50 tysięcy złotych, co jest niewspółmierną kwotą do pieniędzy, jakie uzyskał 32-latek ze sprzedaży skradzionej z pomnika blachy - dodała Patrycja Zaborowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
