Właśnie dobiegły końca szóste już odwiedziny gości z Belgii w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Solcu nad Wisłą.
Tegoroczna wizyta Belgów w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Solcu nad Wisłą spowodowała wiele zamieszania. Najpierw trzeba było zmienić termin przylotu sympatycznych gości potem odwoływać i znów rezerwować miejsca, które mieli zwiedzić. Odpowiedzialny za wszystko był pył wulkaniczny, który opanował Europę i wstrzymał loty.
W końcu wszystko udało się dopiąć na ostatni guzik. 11-osobowa grupa młodzieży wraz z dwoma nauczycielami dotarła do soleckiego liceum 29 kwietnia.
Gospodarze przyjęli ich z wielką radością. Zaprezentowali dorobek soleckiej szkoły i poczęstowali regionalnymi przysmakami. Była wizyta w Cementowni Ożarów, Nadleśnictwie Marcule i Parku Jurajskim w Bałtowie a także wyjazd do obozu zagłady Auschwitz oraz do Krakowa.
- Belgowie zamieszkali u swoich polskich kolegów. Wolny czas spędzali zwiedzając okolice Solca. Były wspólne wyjazdy w Góry Świętokrzyskie do Sandomierza, Lublina oraz Kazimierza Dolnego - opowiada Marcin Węgrowski, nauczyciel języka angielskiego, koordynator programu wymiany młodzieży.
Tygodniowa wizyta błyskawicznie dobiegła końca. Nadszedł czas pożegnań. Były łzy, niekończące się uściski i podziękowania a także obietnica kontaktów i kolejnych wizyt. Tę najbliższą zaplanowano na jesień.
- Zasada jest taka, że wiosną goszczą u nas Belgowie a jesienią, to my składamy im wizytę - tłumaczy Marcin Węgłowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?