Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Załatwiłem miliony - mówi poseł. - Zadbałem o nie wcześniej - oświadcza prezydent. Nowe fakty w sprawie obwodnicy

Izabela Kozakiewicz
Sukces ma dwóch ojców.

Jak to było z milionami

Jak to było z milionami

Pięć milionów złotych na wykup gruntów pod obwodnicę Radomia było zarezerwowanych w tegorocznym budżecie państwa. Formalnie dostała je gmina Kowala, ale wykorzystać miał Radom. Takie prawo uchwałą dali naszemu magistratowi radni z gminy Kowala. Przez ich teren ma przebiegać blisko trzykilometrowy odcinek obwodnicy Radomia. Problem w tym, że miasto na wykup gruntów poza swoimi granicami nie może wydać nawet złotówki. Rozwiązaniem miała być rządowa dotacja. W tym roku jednak z pięciu milionów udało się wykorzystać jedynie 60 tysięcy złotych. We wtorek wojewoda mazowiecki poinformowała, że reszta pieniędzy przepadła przez nieudolność prezydenta i jego urzędników. Na kolejne pieniądze według Jacka Kozłowskiego Radom nie miał większych szans.

Dotacja na obwodnicę Radomia ma się znaleźć w przyszłorocznym budżecie państwa. Wojewoda mazowiecki straszył, że straciliśmy pięć milionów złotych. Tymczasem okazuje się, że mamy szansę na rządową dotację. Sukces ma dwóch ojców. Do jej załatwienia przyznaje się prezydent Radomia i poseł Platformy Obywatelskiej.

Dokładnie pięć milionów złotych Radom miał zagwarantowane w tegorocznym budżecie państwa. Pieniądze miały być przeznaczone na wykup gruntów pod biegnący przez gminę Kowala odcinek obwodnicy Radomia.

POSEŁ USPOKAJA

We wtorek wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski poinformował, że miasto z tej puli zdołało wydać 60 tysięcy - resztę pieniędzy straciliśmy. Prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak chciał, aby wojewoda przesunął dotację na listę tak zwanych wydatków niewygasających. Ale w tym roku takiej możliwości nie ma. Pieniądze wrócą do budżetu państwa.

- Na szczęście nie oznacza to, że nieudolność władz miasta w wydawaniu przyznanych środków przekreśli szanse na budowę obwodnicy - informuje Radosław Witkowski, poseł Platformy Obywatelskiej. - Z pomocą przyszło Ministerstwo Finansów. W środę rano odbyłem rozmowę z sekretarz stanu w resorcie Elżbietą Suchocką - Roguską. Uzyskałem zapewnienie, że Radom otrzyma w przyszłym roku pieniądze z puli przeznaczonej na dotacje celowe na dofinansowanie zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego.

PREZYDENT PRZERYWA MILCZENIE

Po krytyce ze strony wojewody Jacka Kozłowskiego prezydent odmawiał komentarzy na temat obwodnicy. Milczenie przerwał w środę, po wystąpieniu Radosława Witkowskiego. Do naszej redakcji dotarło oświadczenie Andrzeja Kosztowniaka.

Prezydent przekonuje, że już 13 listopada rozmawiał z minister Elżbietą Suchocką - Roguską. Wtedy miał usłyszeć, że pięć milionów dotacji na wykup gruntów pod obwodnicę w Kowali będziemy mogli jednak wykorzystać w przyszłym roku.

- Pragnę Państwa raz jeszcze uspokoić i zapewnić, że informacja podana przez wojewodę Jacka Kozłowskiego, jakoby kwota 5 milionów złotych dla Radomia na ten cel została utracona bezpowrotnie, mijają się z prawdą - pisze w oświadczeniu Andrzej Kosztowniak.

Prezydent nadal nie mówi, dlaczego w tym roku nie udało się wykorzystać dotacji. Szczegóły sprawy ma przedstawić w czasie konferencji w najbliższy poniedziałek. Weźmie w niej udział również poseł Marek Wikiński, autor poprawki przyznającej dotację na ten rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie