- Sytuacja jest pod kontrolą, choć trzeba przyznać, że mieliśmy znów bardzo duży dopływ wody do zalewu z powodu dużych opadów w dorzeczach rzek Szabasówka i Jabłonnica. W obu rzekach poziom wody wzrósł o 40 centymetrów, a poziom wody w zbiorniku domaniowskim podniósł się o 30 centymetrów - informuje Elżbieta Stanke z radomskiej delegatury Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie.
W czwartek o godzinie 7 rano do zbiornika dopływało prawie 27 metrów sześciennych wody, a odpływało 12,1 metra sześciennego, zaś poziom wody wynosił 23 centymetry ponad przelew. W takiej sytuacji mieszkańcy niektórych miejscowości w dorzeczu Radomki przeżywają nerwowe chwile, bo każde kolejne opady deszczu mogą sprawić, że ich zabudowania, pola i łąki znajdą się pod wodą.
Jak do tej pory nie doszło jednak do żadnych dużych podtopień. - Koryta rzek Radomka i Wiązownica są rzeczywiście wypełnione w 100 procentach, ale wszystko wskazuje na to, że sytuacja w obu rzekach stabilizuje się, kolejny więc większy wypływ wody ze zbiornika nie powinien prowadzić do zalań i podtopień - uważa Elżbieta Stanke.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?