MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żaliński wraca do gry

Jerzy STOBIECKI [email protected]
Wojciech Żaliński (w ataku) najprawdopodobniej zagra w podstawowym składzie Jadaru Radom przeciwko AZS Politechnika Warszawska.
Wojciech Żaliński (w ataku) najprawdopodobniej zagra w podstawowym składzie Jadaru Radom przeciwko AZS Politechnika Warszawska.
Po raz czwarty w tym sezonie siatkarze Jadaru Radom zmierzą się z AZS Politechnika Warszawska. To kolejne ze spotkań w walce o utrzymanie.

W niedzielę radomianie zmierzą się w Warszawie z AZS Politechnika Warszawska. To czwarte derby Mazowsza w tym sezonie.

Spotkanie przełożone zostało z soboty na niedzielę na prośbę warszawskiej drużyny, która w sobotę nie mogła skorzystać z hali na Ursynowie. Radomianie spędzą w stolicy dwa dni. W sobotę nie mogą bowiem trenować w hali w Radomiu.

KOCIK NA GALI

Hala w Radomiu zarezerwowana jest w sobotę na bal mistrzów sportu, organizowany przez prezydenta Radomia. Dlatego podopieczni Jana Sucha wyjadą do Warszawy dziś i tam będą trenować. Przedstawicielem radomskiego zespołu na sportowej gali będzie Marcin Kocik, kapitan drużyny. - Marcin nie jest jeszcze w pełni sił, w poniedziałek ma mieć kolejne badania, więc zdecydowaliśmy, aby pozostał - mówi Such. - Pozostali zawodnicy są do mojej dyspozycji.

Najprawdopodobniej do podstawowego składu wróci Wojciech Żaliński. Przez ostatni tydzień atakujący Jadaru trenował, jednak nie zagrał w meczu Pucharu Polski przeciwko Asseco Resovii Rzeszów. - Żaliński jest w dobrej dyspozycji, atakuje na swoim normalnym poziomie, o tym czy wyjdzie w podstawowej "szóstce" zadecyduję po treningu w Warszawie - stwierdza Such.

OPTYMIZM TRENERA

Niedzielna potyczka z Politechniką będzie dla radomian czwartą w tym sezonie. Oba mazowieckie zespoły walczyły w szóstej rundzie Pucharu Polski. Pierwszy mecz wygrali radomianie 3:2, w drugim przegrali 2:3, ale awansowali do kolejnej rundy. W meczu pierwszej rundy siatkarskiej ekstraklasy 3:0 wygrała Politechnika.

Przypuszczalne składy

Przypuszczalne składy

Jadar: Maikel Salas (7) - rozgrywający, Wojciech Żaliński (5) atakujący, Maciej Pawliński (4) - przyjmujący, Siranis Mendez Hernandez (15) - przyjmujący, Grzegorz Kosok (3) - środkowy, Arkadiusz Terlecki (16) - środkowy, Adrian Stańczak (17) - libero.
Politechnika: Bartłomiej Neroj (3) - rozgrywający, Radosław Rybak (7) - atakujący, Andrzej Skórski (11) - przyjmujący, Sergiej Kapelus (9) przyjmujący, Karol Kłos (6) - środkowy, Jurij Gladyr (8) - środkowy, Robert Milczarek (10) - libero.

Radomianie chcą wygrać, chociaż nie myślą o spotkaniu w kategoriach rewanżu. - Jeśli chcemy utrzymać ósme miejsce, musimy robić to, co Delecta Bydgoszcz. Jeśli Delecta wygrała z Politechniką, my też musimy. Tylko wtedy zachowamy nad nimi przewagę. Obiecałem Waldemarowi Wspaniałemu, trenerowi bydgoszczan, że będę deptał mu po piętach - wyjaśnia obrazowo trener radomian.

W tabeli Plus Ligi Politechnika zajmuje szóste miejsce i ma 5 punktów przewagi nad Jadarem. Po nieudanym debiucie Ireneusza Mazura w roli pierwszego trenera "inżynierów" i przegranej 1:3 z Delectą, w pojedynku z radomskim zespołem, pierwszym przed własną publicznością, gospodarze na pewno postawią twarde warunki. Dodatkowo siatkarze po stracie sponsora tytularnego, firmy JW Construction, będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony.

- Mecze pucharowe były bardzo zacięte, ale to Politechnika grała w optymalnym ustawieniu, my eksperymentowaliśmy. Dlatego optymistycznie podchodzę do spotkania - kończy Such.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie