- Interweniowaliśmy już w spółdzielni mieszkaniowej, do której niegdyś należał plac, ale jak dotąd pozostało to bez odzewu - twierdzi nasz czytelnik.
- Miało tam powstać boisko dla dzieci, jednak nic się w tym kierunku nie dzieje. Szczerze powiedziawszy, to przydałby się tutaj również parking samochodowy, bo ludzie nie mają już gdzie zostawiać aut. Jak na razie mamy tylko wysypisko, po którym chodzą szczury. Najgorsze jest to, że mieszka tu jeden z radnych i jak widać taki widok mu nie przeszkadza, bo nic w tej sprawie nie robi. A przecież tak zależy mu na dobrym wizerunku naszego miasta - dodaje czytelnik.
Interweniowaliśmy w tej sprawie w pionkowskiej Straży Miejskiej. Zapewniono nas, że wkrótce teren zostanie uprzątnięty.
- Zgłosiliśmy to już do urzędu miasta i właściciel działki dostał nakaz posprzątania. Teraz czekamy, aż wypełni swoje obowiązki - powiedzieli nam strażnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?