Zamiast szkolenia bezrobotnych, nowe miejsca pracy. Zapis czatu z Marią Pierzchalską

Like: * Dlaczego pani kandyduje?

Maria Pierzchalska: - Dlatego, że chcę poprawy warunków bytu mieszkańców Radomia i regionu. Żałuje, że jest marnowany kapitał ludzki w mieście. 16 procent mieszkańców ma wyższe wykształcenie, a w obecnej sytuacji Radom jest wśród miast niespełna ćwierćmilionowych ma największy wskaźnik bezrobocia. Również inne wskaźniki społeczno - ekonomiczne sytuują Radom na ostatnim miejscu.

Marcin: *Jak pani oceni zmiany w stypendiach studenckich dokonane przez rząd PO-PSL, np. zmniejszenie ilości przyznawanych stypendiów naukowych. I jak te zmiany wpłyną na wyższe szkoły prywatne?

- Dokonane zmiany będą aktywizować studentów, którzy oprócz dobrych ocen będą musieli wykazać się działalnością społeczną i naukową, na przykład pisać referaty, brać udział w konferencjach. Natomiast został podniesiony próg dochodowy - 728 złotych, który spowoduje, iż większa liczba studentów będzie mogła skorzystać z tej możliwości.

Heavy: * Witam, co zamierza Pani zrobić dla Radomia?

- Pojedynczy poseł niewiele może. Natomiast konieczne jest współdziałanie i lobbowanie na rzecz regionu, na przykład: pomoc prezydentowi miasta w przyciąganiu kapitału zagranicznego i innych inwestycyjnych. Należałoby w naszym mieście zmienić charakter zarządzania z administracyjnego na menedżerski. Do tego potrzebny jest lider z prawdziwego zdarzenia, który będzie miał wsparcie parlamentarzystów.

Marcin: * Czy będzie pani działała w przypadku wyboru na posła na rzecz utworzenia w radomiu uniwersytetu? To będzie przecież konkurencja dla pani wyższej szkoły.
- Wskazane jest rozszerzenie œśrodowiska akademickiego, dla Wyższej Szkoły Nauk Społecznych i Technicznych nie będzie to konkurencją, gdyż posiadamy unikatowe w Radomiu kierunki, takie jak studia inżynierskie na kierunku budownictwo i studia magisterskie na kierunku zdrowie publiczne. Jednak moim zdaniem dyplom dobrej politechniki nie zastąpi dyplomu uniwersyteckiego.

Fikus: * Witam Panią, chciałem zapytać, co Pani sądzi o kwestii studiowania dwóch kierunków jednocześnie na studiach dziennych, czy drugi kierunek powinien być płatny?
- Jest to problem trudny, łączy się z finansami państwa i powinien być rozwiązany i powinien być poddany kolejnym dyskusjom i negocjacjom społecznym. Trzeba rozważyć pomysł płatnych studiów, przy zastrzeżeniu, że państwo udostępni wszystkim bony edukacyjne.

Heavy: Jak połączy Pani obowiązki Rektora i posła?

- Poczekajmy na wynik wyborów.

Fikus: * Co by Pani Rektor chciała zrobić dla Ziemi Radomskiej jako Poseł na Sejm?
- W kręgu moich zainteresowań znajduje się polityka społeczna, w tym szczególnie pomoc społeczna, edukacja i bezrobocie, w tym dla osób niepełnosprawnych. W Radomiu według moich badań prawie 26 procent mieszkańców korzysta ze œświadczeń pomocy społecznej. Zważywszy na wysoki stopień bezrobocia i 10-procentowy wskaźnik biedy - tylu mieszkańców dysponuje kwotą 200 złotych miesięcznie na osobę w rodzinie. Jak widać są to wskaźniki alarmujące. Konieczne jest więc stworzenie nowych miejsc pracy. Dotychczasowe działania polegające na permanentnym szkoleniu bezrobotnych nic nie dają, a przede wszystkim nie dają miejsc pracy. Moim wnioskiem jest zlikwidowanie tych szkoleń, a pieniądze przeznaczyć na tworzenie choćby spółdzielni społecznych.
Heavy: * Czy Pani zdaniem jest możliwe zarządzanie menedżerskie, z czym się zgadzam, przy obecnej mentalności władz?
- Obecny zarząd miasta został przez nas wybrany w wyborach samorządowych, więc sądzę, że mieszkańcy znają wiedzę i kompetencje kierownictwa magistratu.
Radomian: * Czy jako Poseł będzie Pani wspierać przekształcenie Politechniki Radomskiej w Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny? Czy nie będzie tu konfliktu interesów z kierowaniem przez Panią prywatną uczelnią?
- Stać mnie na obiektywizm, gdyż naczelną moją zasadą jest działalność pro publico bono na rzecz œśrodowiska radomskiego.
Radomian: * Proszę powiedzieć wyborcom jakie ma Pani wykształcenie?
- Jestem doktorem nauk ekonomicznych w zakresie polityki społecznej, dyplom uzyskany w Szkoły Głównej Handlowej. W kręgu moich zainteresowań naukowych są ubezpieczenia społeczne, pomoc społeczna, edukacja i rynek pracy.
zem: * Mam pytanie w kwestii obietnic Platformy Obywatelskiej złożonej 4 lata temu: dlaczego wszyscy mają podwyżki- lekarze, nauczyciele, a formacja mundurowa nic a nic od 3 lat, była obietnica że będą nas strzec dobrze zarabiający policjanci.
- Zgadzam się, że policjanci zarabiają za mało. Program PO przewiduje podwyżki dla służb mundurowych w najbliższych latach. Badania przeprowadzone przeze mnie w Radomiu wykazały poprawę stanu bezpieczeństwa miasta i wzrost akceptacji dla działań policji. Tym bardziej należy więc docenić ich pracę, a właściwie służbę. Jeśli będę wybrana będę optować za znacznie wyższymi podwyżkami.
Radomian: * W jaki sposób jako Poseł chce Pani wpłynąć na rozwój Radomia jako ośrodka akademickiego?
- W Radomiu brakuje środowiska akademickiego w zakresie nauk humanistycznych, orientuje się, że na bazie dorobku profesora Leszka Kołakowskiego są zamiary utworzenia Instytutu Naukowego, który byłby zalążkiem uczelni typowo humanistycznej. Powyższe plany zamierzamy realizować we współpracy z moją uczelnią.
Radomian: * Co do wątku rozwoju Radomia jako ośrodka akademickiego - czy można by podjąć starania o otwarcie w Radomiu studiów prawniczych? Prestiż miasta wzrósłby znacznie.
- Wszelkie działania na rzecz nauk humanistycznych zwiększą możliwości oddziaływania miasta na region.
Fikus: * Jakie według Pani Rektor są największe problemy ziemi radomskiej, którymi trzeba się zająć w pierwszej kolejności?
- Największy problem regionu to bezrobocie. Dlatego przyszli posłowie niezależnie od opcji politycznych powinni stworzyć "specjalny" program skutecznego pozyskiwania inwestorów i jest to kluczowy problem do rozwiązania. Staraniem parlamentarzystów należy ubiegać się również o pomoc władz centralnych.
FIBA: * Co Pani sądzi o budowie większej ilości przedszkoli?
- Dotychczas rząd skupił się głównie na terenach wiejskich, co jest zrozumiałe, jednak w miastach nie wszystkie dzieci zostały objęte opiekę przedszkolną. Kwestią do załatwienia dla parlamentarzystów jest zarówno zwiększenie miejsc dla dzieci jak i zmniejszenie kosztów pobytu w przedszkolach ponoszonych przez rodziców.
Fikus: Jaki ma Pani pomysł na rozwiązanie tego problemu, na przykład przez ułatwienie prowadzenia i zakładania działalności gospodarczej?
- Wszelkie działania zmierzające do ograniczenie bezrobocia są wskazane, na przykład choćby tworzenie toru wyścigowego, uruchomienie lotniska, spółdzielnie społeczne dla osób niepełnosprawnych. Jednak konkretne miejsca pracy może dać przemysł. Stąd potrzeba ściągnięcia do miasta kapitału inwestycyjnego i dalszy rozwój stref ekonomicznych w naszym regionie. W Radomiu w dalszym ciągu występuje znaczny odsetek bezrobotnych, byłych pracowników wielkich radomskich zakładów, którzy mogą stanowić po uzupełnieniu aktualną wiedzą trzon powstających firm.
FIBA: * Pani ostatnia książka "Lokalna polityka społeczna w Radomiu" zyskała duże zainteresowanie, czy zamierza Pani kontynuować dalsze badania?
- Tak, jestem w trakcie realizacji badania na temat egzystencja życiowa mieszkańców Radomia po przejściu na emeryturę. Książka będzie wydana w przyszłym roku.