Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamknięte dworce kolejowe i kasy w Pionkach mimo, że remont się jeszcze nie zaczął. Poseł pyta o przyszłość inwestycji

Izabela Gajewska-Kopczyńska
Izabela Gajewska-Kopczyńska
Kasy i poczekalnie dworców kolejowych w Pionkach są zamknięte. Pasażerowie, którzy czekają na pociąg nie mają gdzie się ogrzać ani kupić biletów. Pionkowscy radni wraz z posłem Konradem Frysztakiem postanowili zaapelować do spółek kolejowych i ministerstwa infrastruktury o jak najszybsze rozwiązanie problemu.

Jak mówi Robert Kowalczyk, burmistrz Pionek, wielu mieszkańców tego miasta i okolicznych miejscowości codziennie korzysta z dworca kolejowego Pionki Zachodnie, dojeżdżając do pracy czy szkoły w Radomiu. Odkąd dworzec jest zamknięty, pasażerowie muszą czekać na peronach, gdzie nie ma nawet wiat.

Mieszkańcy zgłosili problem

- Wielu mieszkańców zgłaszało nam ten problem, dlatego pozwoliliśmy sobie poprosić posła Konrada Frysztaka o interwencję w tej sprawie - mówił Robert Kowalczyk, burmistrz Pionek na spotkaniu na dworcowym peronie.

- W mieście Pionki jest problem, który należy rozwiązać. W związku z tym, że z Pionkami jestem związany od wielu lat, z tego dworca również wielokrotnie podróżowałem do Radomia, wiem jak ważny jest dostęp do budynku dworca, nie tylko w kontekście kasy biletowej, ale szczególnie w miesiącach zimowych, jako miejsce oczekiwania na pociąg, kiedy jest zimno, kiedy wieje wiatr - mówi Konrad Frysztak. - Dziś mieszkańcy Pionek, którzy chcą podróżować do Radomia czy do Dęblina, są tego miejsca pozbawieni. W poniedziałek popołudniu próbowałem się skontaktować z panią wiceprezes PKP S.A., Małgorzatą Zielińską, która odpowiedzialna jest w nowym zarządzie od kilku tygodni za dworce kolejowe, jak również program ich budowy i rewitalizacji. Nie udało mi się to, ale rozmawiałem także z Rafałem Rajkowskim, wicemarszałkiem województwa mazowieckiego, w kontekście informacji, jakie przekazują niektórzy mieszkańcy, że to wina Kolei Mazowieckich - powiedział.

Pytają o przyszłość dworców

Jak wyjaśniał, Koleje Mazowieckie nie są zainteresowane zamykaniem kasy biletowej na dworcu Pionki Zachodnie, w tej chwili oczekują na informacje z Polskich Kolei Państwowych. - Jako poseł ziemi radomskiej jeszcze dziś skieruję na ręce ministra infrastruktury pytania dotyczące tego, jaka jest przyszłość dworca głównego i zachodniego w Pionkach, bo oba te dworce wpisane są do programu budowy dworców na linii Dęblin-Radom na lata 2017-2020. Mamy prawie 2020 rok, a prace budowlane nie rozpoczęły się na żadnym z tych dwóch obiektów. Chciałbym wiedzieć, jaka jest sytuacja dotycząca przygotowania dokumentacji, czy jest planowane rozwiązanie zastępcze dla mieszkańców, jak chociażby kontenerowe rozwiązanie na czas miesięcy zimowych, w którym mogłyby funkcjonować kasy, ale i poczekalnia - mówił Konrad Frysztak.- Chciałbym też wiedzieć, czy polski rząd i PKP S.A. ma zapewnione środki z funduszu spójności na to, aby te dworce przebudować.

Poseł dodał także, że ma zapewnienie od marszałka Rajkowskiego, że poprzez Koleje Mazowieckie, którym zależy na tym, aby ta kasa nadal tu funkcjonowała, będzie naciskać na PKP, aby jak najszybciej udostępniło Kolejom do czasu remontu ten budynek, albo już docelowo rozwiązanie kontenerowe, funkcjonujące także w czasie przebudowy dworca Pionki Zachodnie.

- Mieszkańcy Pionek są zaniepokojeni tą sytuacją. Mamy dwa dworce, które zostały zamknięte i tak naprawdę nie wiadomo, kiedy zostaną otwarte. Mamy nadzieję, że interpelacja przyniesie skutek i kasy zostaną dla mieszkańców udostępnione - dodawał Włodzimierz Szałabaj, radny rady miasta Pionki.

Inną równie istotną sprawę poruszył radny Grzegorz Wąsik. - Pionki są miastem specyficznym, podzielonym torami. Kolejom powinno zależeć na komforcie podróżnych. Razem z radnymi pisaliśmy interpelację, którą pan burmistrz przekazał do kolei, odnośnie bezpiecznego przejścia przez tory przy dworcu głównym od strony ulicy Garszwo- dodał Grzegorz Wąsik, radny miasta Pionki. - Tam pasażerowie, mieszkańcy Pionek, nie mają jak bezpiecznie dostać się na dworzec. Koleje odpowiedziały, że miasto może samo wybudować i utrzymywać przejście. Przecież mieszkańcy Pionek, którzy korzystają z infrastruktury kolejowej, to również pasażerowie, także płacą za bilety i korzystają z przewozów. Zapewnienie bezpiecznych przejść jest również w interesie kolei.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie