Sylwester Szymczak: * Zgłosił pan dokładnie 19 zawodników. Jeszcze nie tak dawno wasz klub na mistrzostwa jechał samochodem osobowym, a teraz potrzebny był autokar. Z czego to wynika?
Zdzisław Kolanek: - Nie jest tajemnicą, że w rozwoju zapasów w Radomiu pomógł nam system stypendialny. Tutaj należy się głęboki ukłon w stronę władz miasta. Mamy świadomość, że warto pracować, bo za ciężką pracę jesteśmy nagradzani.
* Czyli zapasy w Radomiu uprawia się dla pieniędzy?
- Pieniądze to nie wszystko, ale wiem, że pomagają nam bardzo. Mamy grono doświadczonych zawodników, którzy dzięki stypendiom mogą skupić się wyłącznie na treningach. Ja już to przerabiałem kiedyś, gdy zawodnik po dziesięciu godzinach harówki na budowie przychodził na trening i nie było z niego żadnego pożytku.
* Jedziecie do Kostrzyna. Ile medali wywalczą pańscy podopieczni?
- Też chciałbym znać odpowiedź na to pytanie. Mamy kilku mocnych zawodników. Jest Arek Kułynycz, Łukasz Fafiński, Daniel Rutkowski, Kamil Smorongiewicz, czy Dawid Dykier. Oczywiście jest też Piotrek Przepiórka, który będzie bronił mistrzowskiego tytułu i jest naszą medalową nadzieją. Jedzie też grono młodych debiutantów, kto wie, czy któryś z nich nie sprawi niespodzianki.
Pełna rozmowa z trenerem Kolankiem, w piątkowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
