Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapaśniczka z Iłży znowu na podium

/inia/
Ola wielokrotnie stawała na podium w zawodach zapaśniczych. Na zdjęciu z dumnym tatą, instruktorem zapasów.
Ola wielokrotnie stawała na podium w zawodach zapaśniczych. Na zdjęciu z dumnym tatą, instruktorem zapasów. archiwum
13 - letnia Ola Wólczyńska z Błazin Górnych po raz kolejny w tym roku zdobyła medal w zawodach zapaśniczych. W XXV Międzynarodowym Festiwalu Zapaśniczym Dziewcząt w Bydgoszczy zajęła trzecie miejsce.

Tegoroczne sukcesy Oli:

Tegoroczne sukcesy Oli:

I miejsce Mistrzostwa Mazowsza Młodziczek w Siedlcach; III miejsce Otwarte Mistrzostwa Województwa Lubelskiego; II miejsce Ogólnopolski Turniej Młodzików w Solcu Kujawskim; I miejsce Międzynarodowy Turniej UKS w Zapasach Kobiet w Chełmie; I miejsce XIII Turniej UKS W Zapasach Młodziczek w Radomiu; III miejsce XXV Międzynarodowy Festiwal Zapaśniczy Mini Zapasy Dziewcząt w Bydgoszczy.

To nie pierwszy sukces młodej zapaśniczki. Dziewczyna ma już na swoim koncie spore osiągnięcia. Wielokrotnie stawała już na podium, również tym najwyższym. W 2009 roku otrzymała podczas Gali Mistrzów Sportu w Radomiu otrzymała wyróżnienie na najlepszego sportowca powiatu radomskiego.

SPORTOWA RODZINA

Przygoda ze sportem rozpoczęła się cztery lata temu, kiedy dziewczyna chodziła do trzeciej klasy podstawówki. Zajęcia prowadziła Urszula Węgrzycka. Prawdziwa przygoda rozpoczęła się jednak rok później, kiedy Ola wróciła z obozu sportowego.

- Zapasy bardzo jej się spodobały i postanowiliśmy ją zapisać do klubu "Olimpijczyk", gdzie trenuje do dziś - mówi instruktor zapasów Marcin Wólczyński, tata Oli.

Oprócz Oli, zapasy trenuje też jej młodsza siostra Zuzia, która też ma już sukcesy w tej dyscyplinie.
- Dokładamy z żoną wszelkich starań, żeby dowieźć dzieci trzy razy tygodniowo na treningi do Radomia - tłumaczy pan Marcin. - Sport w ich życiu odgrywa duże znaczenie, ale na szczęście potrafią pogodzić go z nauką.

TATA TEŻ TRENUJE

Trenerami Oli są Urszula Węgrzycka, Zdzisław Kolanek oraz wspomagająco tata, który udziela jest wielu cennych wskazówek i porad. Sama Ola trenuje też dzieci z Błazinach.

- Dziewczyna bardzo dobrze się zapowiada - uważa Jacek Kapusta, działacz radomskiego "Olimpijczyka".
W tym roku zawodniczka została powołana do kadry Mazowsza młodziczek, co wiąże się z wyjazdami na różnego rodzaju zgrupowania, gdzie szlifuje swoje umiejętności. Podczas wyjazdów towarzyszy jej tata.
- Mamy nadzieję, że w ślad Oli pójdą inni młodzi ludzie, bo zapasy poza sztuką walki są doskonałym ogólnorozwojowym sportem - mówi dumny tata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie