Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapomniane wiaty w Radomiu

Tomasz DYBALSKI [email protected]
Na Lekarskiej od dłuższego czasu są wybite szyby.
Na Lekarskiej od dłuższego czasu są wybite szyby. Tadeusz Klocek
Dziś część przystanków postawionych kilka lat temu przez Ruch, to obraz nędzy i rozpaczy. Po naszej interwencji, spółka zobowiązała się do ich naprawy.

Tak było

Tak było

Ruch przed kilkoma laty ustawił w mieście kilka tak zwanych wiatokiosków, czyli wiat przystankowych połączonych z kioskami. Odkąd firma nie ma już swojego przedstawicielstwa w Radomiu, wyegzekwowanie napraw wiat jest bardzo utrudnione. W kilku miejscach Ruch zdecydował się ostatnio usuwać zdewastowane wiaty - zrobiono tak na placu Dworcowym, u zbiegu ulic Kusocińskiego i Chrobrego oraz Czarnoleskiej i Urszuli. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji postawił tam w zamian swoje wiaty.

W ubiegłym tygodniu napisaliśmy o zdewastowanych wiatach przystankowych w Radomiu. Okazuje się, że nie należą one do miasta, ale do kolporterskiej firmy Ruch. Kto ma się nimi zajmować? Urzędnicy z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji twierdzą, że nie oni.

Ruch kilka lat temu ustawił w mieście kilka wiat przystankowych obok swoich kiosków. Zadeklarował też, że będzie o nie dbał. Wszystko było w porządku do czasu likwidacji radomskiego oddziału spółki. Wtedy o przystanki przestano dbać.

Wiaty przy Paderewskiego i Lekarskiej są zdewastowane, pomazane, mają powybijane szyby. Na przystanku przy Lekarskiej część wybitych szyb zastąpiono brzydką blachą. Konstrukcja wiat jest przerdzewiała.

W FATALNYM STANIE

Kiedy Ruch wyprowadzał się z Radomia, zaproponował Miejskiemu Zarządowi Dróg i Komunikacji sprzedaż swoich wiat. - Zdecydowaliśmy się na to tylko w przypadku wiaty ustawionej na przystanku Wierzbicka / Toruńska w kierunku centrum. Stan techniczny pozostałych wiat był fatalny - mówi Dariusz Dębski, rzecznik prasowy drogowców.

Kolejne zadaszenie Ruchu z ulicy Kusocińskiego zniknęło przy okazji remontu tej ulicy. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji postawił tam swój przystanek.

INTERWENIUJĄ W CENTRALI

Drogowcy twierdzą, że interweniowali w Ruchu z prośbą o naprawę przystanków. Zarówno ten na Gołębiowie jak i ten przy szpitalu oszpecają okolicę. - Wielokrotnie pisemnie i telefonicznie interweniowaliśmy w centrali Ruchu w sprawie wiat należących do tej firmy, podkreślaliśmy, że trzeba na bieżąco dbać o ich stan techniczny i wygląd, ale - nie ukrywajmy - drobne naprawy niewiele dadzą w przypadku tak zdewastowanych zadaszeń - uważa Dariusz Dębski. - Proponowaliśmy też Ruchowi zdemontowanie starych wiat, w ich miejsce chcieliśmy postawić swoje - dodaje.

WINNI KIOSKARZE

Według Ruchu winni są... kioskarze, którzy prowadzą punkty obok wiat. To oni powinni zgłaszać usterki. - Porozmawiamy z nimi i poprosimy ich, żeby informowali swoich regionalnych nadzorców - informuje Izabela Cicha - Berenda, rzeczniczka Ruchu.

Cicha - Berenda mówi, że firma modernizuje właśnie całą sieć. W jej ramach w całej Polsce odnawiane są kioski i wiaty przystankowe, które należą do spółki. Ruch ma bowiem swoje wiaty nie tylko w Radomiu, ale też w wielu innych miastach. - Modernizacja będzie prowadzona także w Radomiu - obiecuje.

Rzeczniczka zapewnia też, że pracownicy Ruchu sprawdzą uszkodzenia w wiacie na osiedlu Gołębiów II.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie