Zapowiada się fascynujący sezon w radomskiej klasie okręgowej

Polonia Iłża oraz Orzeł Wierzbica to główni faworyci do awansu. Na razie na "papierze", ale jak wskazują mecze sparingowe oraz kadrowe ruchy w tych dwóch klubach, trudno będzie komukolwiek pomieszać szyki iłżanom, czy wierzbiczanom.

Orzeł może pochwalić się największym budżetem w klasie okręgowej. Zespół mógł sobie pozwolić na kilka spektakularnych transferów. Największą niespodzianką jest sprowadzenie trenera Józefa Antoniaka, który przecież jeszcze niedawno pracował w ekstraklasie z Jagiellonią Białystok. Będzie on miał do dyspozycji takich graczy jak Jacek Gogacz, Piotr Różański, czy Michał Kocon, którzy mają za sobą występy w trzeciej lidze. Ostatni mecz sparingowy, w którym Orzeł zremisował z Juventą Starachowice, pokazał, że trener Antoniak jak na klasę okręgową dysponuje mocnym składem.

W nowym sezonie wicelider klasy okręgowej będzie miał szansę grać w barażach o awans. Tak więc Orzeł i pozostałe zespoły bić się będą nie tylko o miano mistrza, ale również o drugie miejsce. Przedsezonowe prognozy pokazują, że Polonia Iłża będzie chciał z pewnością pokrzyżować szyki ekipie Anto-niaka. W Iłży także nie brakuje graczy, którzy mają za sobą grę w co najmniej trzeciej lidze. Dariusz Rysiewski i Przemysław Skorupa w ostatnim meczy sparingowym z Pilicą Białobrzegi (3:3) pokazali, że sprowadzenie
ich do Polonii było strzałem w "dziesiątkę".

Ciekawy zespół tworzy beniaminek klasy okręgowej, Le-gion Głowaczów. Na razie w meczach sparingowych świetnie radzi sobie nawet pokonując czwartoligowców. W lidze może też namieszać Proch Pionki, który co prawda odmłodził skład, ale pozyskani chłopcy z Legionu Radom pokazują, że na tym szczeblu powinni dać sobie radę.

Sezon w "okręgowce" zapowiada się fascynująco, bo coraz większa rzesza piłkarzy, którzy mają za sobą ligową przeszłość, ubarwia rozgrywki na tym szczeblu. Możliwość awansu drugiego zespołu sprawi, że emocji będzie mnóstwo.