Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żarty się skończyły. Niepełnosprawni jadą protestować przed Sejmem

pok
- O uposażeniu osób niepełnosprawnych innych państw unijnych możemy tylko pomarzyć – mówi Sławomir Kunowski, ojciec Jędrka.
- O uposażeniu osób niepełnosprawnych innych państw unijnych możemy tylko pomarzyć – mówi Sławomir Kunowski, ojciec Jędrka.
Za te pieniądze nie da się przeżyć. Zobacz postulaty rodziców chorych dzieci.

Postulaty rodziców

Postulaty rodziców

Uznanie opieki nad osobami niepełnosprawnymi w warunkach domowych za pracę zawodową, podwyższenie kwoty świadczenia i zasiłku pielęgnacyjnego; podwyższenie podstawy wymiaru składek emerytalno - rentowych i wydłużenia okresu ich odprowadzania; wprowadzenie rozwiązań prawnych ułatwiających powrót do pracy; podwyższenie kwoty renty socjalnej osób niepełnosprawnych; wsparcie rodzin w opiece nad osobami niepełnosprawnymi.

Rodzice niepełnosprawnych dzieci z Radomia wezmą wraz z nimi udział w manifestacji w Warszawie, 9 września. Jak twierdzą, ma być to wyraz dezaprobaty wobec stosowanej przez rząd wobec nich polityki i ignorowania ich postulatów.
Po raz pierwszy rodzice i opiekunowie niepełnosprawnych dzieci uczestniczyli wraz z nimi w demonstracji w Warszawie we wrześniu 2009 roku. Grupa z Radomia była najliczniejsza.

- W przededniu manifestacji podczas spotkania z naszą delegacją ustalono zniesienie progu dochodowego do podwyższonego wcześniej świadczenia pielęgnacyjnego w kwocie 520 złotych warunkującego owo świadczenie - mówi Sławomir Kunowski, ojciec niepełnosprawnego Jędrka. - Dalsze rozmowy miały być prowadzone po ustaleniu rezerw budżetowych, a następnie w lutym 2010 roku mieliśmy się spotkać z premierem. Dotychczas do niego nie doszło. Jedynym efektem spotkania we wrześniu było zniesienie owego progu. Dla wielu oznaczało to stratę, gdyż przy wzroście dochodu stracili zasiłek rodzinny wraz z dodatkami.

BEZ EFEKTU

Według Sławomira Kunowskiego, były co prawda rozmowy w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej, lecz poza wysłuchaniem postulatów rodziców nie dały one żadnego efektu.

- Innych spotkań już nie było, a powodów tego nie znamy - podkreśla. - W odpowiedzi na nasze pismo z dnia 16 lutego 2010 roku pani minister Fedak stwierdziła, że w roku 2010 żadnych podwyżek nie będzie.

MANIFESTACJA

Rodzice raz jeszcze spróbowali zainteresować premiera swoim problemami i wysłali do niego list z postulatami. Napisali w nim też: "Na pytanie: czy można przeżyć za 520 złotych miesięcznie odpowie panu członek pańskiego rządu - pan Graś, który, jak wszystkim w naszym kraju wiadomo, nie dokonał tego, choć próbował. Nie zrezygnujemy z ciągłego upominania się o poprawę losu i godności osób niepełnosprawnych. Oczekujemy od Pana konkretnej, rzetelnej, pełnej treści odpowiedzi na pytanie: co i kiedy zrobi pan, aby w znacznym stopniu poprawić sytuację materialną tych ludzi, którym też miało żyć się lepiej".
- Jedyną reakcją było pismo z ministerstwa wymieniające wydatki państwa dla niepełnosprawnych - dodaje Sławomir Kunowski.

Reakcją rodziców skupionych na internetowym forum "Razem Możemy Więcej" była decyzja o manifestacji w Warszawie. Zacznie się ona 9 września przed Urzędem Rady Ministrów. Manifestanci zamierzają tam wręczyć premierowi lub jego przedstawicielowi petycję z postulatami, a następnie przejść przed gmach Sejmu. Delegacja protestujących uda się też do siedziby przedstawicielstwa Unii Europejskiej, gdzie wręczy pismo opisujące śmiesznie niskie ich zdaniem uposażenia osób niepełnosprawnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie