Zarząd powiatu radomskiego dostał absolutorium. Radni PiS wstrzymali się od głosu

Radni Powiatu Radomskiego głosowali w sprawie sprawozdania z wykonania budżetu powiatu radomskiego za 2015 rok oraz w sprawie udzielenia absolutorium zarządowi. 18 osób było „za” w obu głosowaniach, a osiem wstrzymało się od głosu. Żaden z członków Prawa i Sprawiedliwości, którzy nie głosowali ani „za”, ani „przeciw” nie zabrał w ogóle głosu w dyskusji.

Dziwne głosowanie

Radni koalicji rządzącej w powiecie podkreślali, że sprawozdanie z wykonania budżetu za rok 2015 zostało bez najmniejszych zastrzeżeń pozytywnie zaopiniowane przez Regionalną Izbę Obrachunkową w Warszawie. Jak podkreślano, takie sytuacje nie zdarzają się w samorządach zbyt często. Tadeusz Nowicki, wiceprzewodniczący Rady Powiatu Radomskiego zwrócił uwagę, że udzielone absolutorium jest potwierdzeniem dobrej pracy nie tylko Zarządu Powiatu, ale także pracowników samorządowych oraz instytucji podległych władzy powiatowej.

Warto przypomnieć, że w samorządzie powiatowym oraz jednostkach powiatu pracuje w sumie aż 1800 osób.

- Jestem zadowolony z głosowania, ale chciałbym, aby wszyscy radni byli zadowoleni z pracy zarządu i wyrazili to w głosowaniu głosując na „tak”. Zupełnie nie rozumiem głosowania członków PiS, bo we wcześniejszych głosowaniach nad sprawozdaniem i absolutorium byli na „tak” - powiedział Mirosław Ślifirczyk, starosta radomski.

Stwierdził, że najbardziej niezrozumiałym jest wstrzymanie się od głosu w kwestii, w której radni powinni mieć swoje zdanie, czyli w kwestii absolutorium. - Może komuś się nie podobać nasza praca, ale trzeba powiedzieć co jest nie tak i co należy zmienić, albo poprawić. Jakieś zdanie w tej sprawie trzeba przecież mieć - mówił Mirosław Ślifirczyk.

„To nieporozumienie”

- Ten starosta i te rządy to nieporozumienie. Na każdej sesji zgłaszaliśmy nasze uwagi, propozycje, sugestie dotyczące pozyskiwania środków europejskich, ale w tej dziedzinie mamy katastrofę - powiedział nam Waldemar Trelka, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Dodał, że nie ma obecnie żadnych pieniędzy na modernizację szpitali, ścieżki rowerowe są mrzonką, nie ma szans na pieniądze unijne, a półtora miliona złotych będzie wydane na dokumentację, która będzie traktowana jako „cukierek objazdowy” w kampanii wyborczej.

- Wszystko jest podporządkowane wyborom i funkcjonowaniu Polskiego Stronnictwa Ludowego w powiecie radomskim. Temu podporządkowana jest każda polityka tego ugrupowania: personalna, inwestycyjna - uważa Waldemar Trelka.